Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna Miłośniczki blogów Draco Maleficium
Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!


Stories: Harry Potter i spaczona teoria fizyki kwantowej
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Twórczość literacka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dziki Pyłek Norweski


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 13:18, 07 Lip 2006    Temat postu: Stories: Harry Potter i spaczona teoria fizyki kwantowej Back to top

Jak powiedziała, tak zrobiła, czyli zakładam osobny temat na to opowiadanie. Zresztą, liczę na to, że wkrótce każde z tych krótszych opowiadań Draco będzie tutaj miało swój osobny temat. Wink

To mój ulubiony fick Draco spośród wszystkich innych stories i tych publikowanych na NL. To prawda, nie jest ani tak głęboki, jak Szedłeś tylko swoją drogą, ani tak wzruszający, jak Skrzypce czy Twinkle, twinkle, little star.... A ja zazwyczaj wolę utwory głębokie i wzruszające od tych humorystycznych i zabawnych. Ale w tym przypadku jest inaczej. Pomijając już ten humor, który przebija z niemal każdego zdania, chciałabym zwrócić uwagę na oryginalność. Nigdy jeszcze nie spotkałam się z umieszczeniem Harry'ego w Slytherinie. To prawda, nie przeczytałam aż tak wielu ficków, ale jednak trochę już przejrzałam. Te inne przestrzenie, te różne wszechświaty, to zabawne zdumienie Harry'ego i niezwykłe dialogi oraz mowa pozornie zależna sprawiły, że ten utwór najbardziej ujął mnie za serce.
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Pią 20:25, 07 Lip 2006    Temat postu: Back to top

Zabawnie jest tak gdybac i wymyślac różne scenariusze pod tytułem "co by było, gdyby...". Harry w Slytherinie już pojawił się u Rhysenn, wśród paru fików na jej stronie. Nie był to fik slashowy, ale zainspirował mnie na spółkę z panem Terrym i jego "Panami i Damami". Uznałam- czemu nie? Można się czasem pośmiac. Tylko, że teraz czeka mnie cała seria wyjaśnień... i to mnie trochę przeraża @_@ Jak tu wszystko wyjaśnic, żeby nie było zbyt nudno? To zadanie głównie dla rozdziału trzeciego, który idzie strasznie topornie... Pomysły mam, owszem, gorzej z realizacją Wink
Cieszę się bardzo, że tak Ci się spodobał, Vill Mam motorek do dalszego prowadzenia tej farsy Smile
 
Zobacz profil autora
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dziki Pyłek Norweski


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 20:37, 07 Lip 2006    Temat postu: Back to top

Bardzo mi się spodobał!!! Wspomnianych przez Ciebie ficków nie znam, dlatego to opowiadanie było (i jest nadal) dla mnie takie odkrywcze i oryginalne... Pisz, pisz, bo już nie mogę się doczekać! Very Happy
 
Zobacz profil autora
Goldi :)
Neela
Neela


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wieś pod Olsztynem zwana Kieźlinami :P

 PostWysłany: Pią 21:05, 07 Lip 2006    Temat postu: Back to top

Mi się też BARDZO podoba Smile Z resztą Dray o tym dobrze wie Wink Jak przeczytam to co napisala na swiezo to odrazu slyszy "a co dalej?" Very Happy I czekam na dalszy ciag Smile Ja mam o tyle dobrze ze moge czytac na swiezo Razz hihihi Smile nie no nie mam AZ tak dobrze Razz ale kocham ten fik Smile
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Pią 18:20, 14 Lip 2006    Temat postu: Back to top

Inspiracja Pratchettem jest widoczna z daleka - spodnie czasu to dobry pomysł, oby tylko nie wyświeciły się na siedzeniu, to znaczy, oby ten fik udało się dociągnąć do końca.
Bo moim zdaniem to pomysł bardzo trudny w realizacji. Będzie trudno, ale pewnie dasz radę.
Znam kilka fików, w których Harry wylądował w Slytherinie - wśród nich znajduje się oczywiście Not Myself, mój numer jeden - i wszystkie są dłuugie. Zastanawiam się, Draco, czy planujesz coś bardzo długiego, czy krótkie na kilka notek opowiadanko. Z wartką akcją i tylko kilkoma zmianami punktu widzenia. Z niewielką nawet ilością wyjaśnień - niech czytelnicy sami do pewnych rzeczy dojdą...

Oczywiście największą tajemnicą jest teraz to, co zrobi drugi Harry. Kochanek Malfoya. Czekamy.

Dobrze, może zresztą napiszę prosto z mostu i szczerze, co o tym myślę. Przeczytałam bowiem powtórnie obie części i trochę się rozczarowałam. Dla mnie to opowiadanie jest napisane trochę na siłę. Lubię Pratchetta, ale nie aż tak, po przeczytaniu paru książek bowiem stwierdziłam z przykrością, że po prostu się powtarza.

Draco jako autor napisał:
Jak już pewnie zauważyliście z tego przydługiego, mętnego i absolutnie pozbawionego sensu wstępu, nie mam za bardzo pojęcia, co ja właściwie chcę zacząć.

Oto typowa dla niego (Terry'ego) kokieteria. Zastanawia mnie, czy wypływa z ogólnie pesymistycznej wizji świata, w którym nic nie ma sensu, czy po prostu pisarz każe czytelnikowi zastanowić się, czy to wszystko, co czyta jest podszyte ironią głębszą niz kufle do piwa olbrzymów. I bada przy okazji reakcje.
W takim gatunku natchnienie czasem przychodzi, a czasem nie. Pomysły na odpowiednią liczbę śmiesznych kwestii zjawiają się, kiedy chcą, i trzeba je długo zbierać, zanim powstanie coś naprawdę śmiesznego.
Dlatego zresztą zastanawiam się, czy uda się ten pomysł zrealizować. (Żal mi trochę zużytej na niego energii, która mogłaby pójść w innym kierunku...).
Udały się fragmenty H/D. Dlaczego zresztą miałyby się nie udać, przecież to Twoja dotychczasowa domena. Przebudzenie w łóżku - całkiem, całkiem... Wink Konfrontacja końcowa między Draco piszczącym kobiecym głosem a zdezorientowanym Harry'm, który cieszy się, że ktoś inny piszczy za niego - też bardzo dobra. Cieszą mnie te przebłyski.
 
Zobacz profil autora
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dziki Pyłek Norweski


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pon 13:09, 14 Sie 2006    Temat postu: Back to top

Ja bym chciała, tak upierdliwie, poprosić publicznie o trzeci rozdział, tym bardziej, Draco, że przybyła Ci czytelniczka. Ha, tak. Podsunęłam Ewie wydrukowaną fizykę i spodobało jej się, choć stwierdziła, że gdy Harry przebudził się w łóżku Draco, to była chyba jeszcze bardziej zaskoczona, niż sam Potter. Very Happy No, jak już się tutaj zarejestruje, to sama Wam zresztą napisze.

Tak, jak już napisałaś gdzieś, wyjazd się zbliża, a blogi nie są sprawą priorytetową. To zrozumiałe i całkowicie jasne. Mimo wszystko chcę, żebyś wiedziała, że ja czekam (nie)cierpliwie na dalszą część. Smile
 
Zobacz profil autora
Alynn
Norbert
Norbert


Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Nie 12:45, 20 Sie 2006    Temat postu: Back to top

Świetny fanficzek! Historie Harry/Draco przeczytane przeze mnie to można już na tony liczyć, no i ciężko mnie juz zaskoczyć tudziez zachwycić. A jednak, a jednak... Bardzo mi mi się czyta i mam nadzieję dalej czytać będzie.
Pomysł ze światami równoległymi dobry, nareszcie sensowne wytłumaczenie faktu, że Harry mógł znaleźć się w Slytherinie.
Pairing - no ja wiem, że jest OTP, ale do tej pory wierna byłam głównie skojarzeniu Snape/Harry. A tu masz
Co mi jeszcze leży? Dumbledore i wizja dyrektora skaczącego po światach. Jestem pewna, że gdyby tylko Dumble'owi trafiła się taka możliwość, to by tak robił Wink Do jego charakteru pasuje idealnie.
A widoczek Harry'ego budzącego się w łóżeczku Draco był cudny po prostu.
Pozdrawiam
Alynn Namaev Stormcall

A tak w ogóle witam. Bo za sprawą właśnie tegoż tytułu, czyli "Harry Potter i spaczona teoria fizyki kwantowej", zawędrowałam aż tu Wink
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Pon 22:12, 28 Sie 2006    Temat postu: Back to top

Witam!
Pozwolę sobie skomentować, choć nowej notki z częścią trzecią nie ma na razie Sad i nie mogę wydawać osądu.
Powoli przekonuję się do humoru w Fizyce! Po kolejnym przeczytaniu dowcipy śmieszą wciąż i wciąż, co jest wielką zaletą Smile i, kurcze, niczym Goldi i Vill zaczynam pytać co dalej... Tylko krowy nie zmieniają zdania, czy jakoś tak...

Zgodzę się z Alynn - faktycznie Dumbledore kanoniczny Smile! Mozna wręcz wyobrażać sobie iskierki migocące w jego oczach, gdy wędruje między światami. Z taką mocą magiczną, jaką dysponował, na pewno byłby do tego zdolny, więc tutaj duuuży plus.

Slasha H/D jest, jak zauważam, naprawdę dużo (w tym miejscu składam pokłon szczęśliwej gwieździe, która mnie przyprowadziła na Eternal), więc nie zdziwi mnie nawet najwymyślniejsza jego wersja Smile
 
Zobacz profil autora
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Nie 12:48, 06 Kwi 2008    Temat postu: Back to top

Skoro Drej się z nami nie dzieli nowościami, to zajrzałam trochę do 'staroci'... Wink

Po pierwszym przeczytaniu kawałka o spodniach czasu, byl taki bunt. Nie, to nie prawda, jako chemofizyk się nie mogę na to zgodzić! Ale, ale, przecież to nie jest dysputa naukowa, tylko literatura, i takie wytłumaczenie fizyki kwantowej, to tylko Drejowa licenca poetica. Ivogoole mi się strasznie podobało! Dom wariatów na maxa, zresztą nie mogło byc inaczej, myślę, że wszystkich życie wyglądałoby zupełnie inaczej, gdyby podjęci jedną maleńką decyzję inaczej. I nawet nie za bardzo można sobie wyobrazić o ile byłoby inne.

I tylko jedno nadal mi się straaaaaasznie nie podoba, jako zagorzalej kwanciarze: "Fizycy kwantowi mieliby na ten temat sporo do powiedzenia, ale fizycy kwantowi mają z reguły sporo do powiedzenia, a większości tego, co mają do powiedzenia nie rozumieją, poza tym są nudni - zostawmy ich więc w spokoju. " No ja Ci Drey dam! Fizycy kwantowi nudni! Phi! Fizycy bądź chemicy kwantowi, których znam, to njbardziej pokręceni ludzie na świecie
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Śro 13:32, 09 Kwi 2008    Temat postu: Back to top

Wierzę Smile Jednak jakoś tak ładnie mi się ułożyło... Poza tym, ja na sam dźwięk słowa "fizyka" ziewam tudzież drżę ze strachu, wybaczcie więc.

Czytuję sobie ostatnio wszystkie moje starocie... i chciałabym, naprawdę bym chciała wrócic do tego wszystkiego. Ale ilekroc otwieram jakieś opowiadanie ze szczerym zamiarem kontynuacji, mój umysł błądzi, zwyczajnie nie chce słuchac. Nic nie poradzę Sad Musi nadejśc jakiś wstrząs chyba, albo gwałtowny nawrót weny... trzymajcie za to kciuki!
 
Zobacz profil autora
elfik
Norbert
Norbert


Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Śro 15:32, 09 Kwi 2008    Temat postu: Back to top

Droga Draco Maleficium!
Jesteś najstraszniejszą osoba jaką znam!
Ja potrafię zrozumieć wszystko: nowe zajęcia, nowe obowiązki, nowe projekty, nowi znajomi, brak czasu, ale na litość boską dokończ to opowiadanie! Błagam! Napisz jakiś rozdział, zdanie choćby wyraz... Jeśli z jakichkolwiek powodów nie możesz rozwinąć tego arcydziełka miej litość i zrób coś z nim, by nie było takie fajne! By można było o nim zapomnieć...
Pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
Mischa
Norbert
Norbert


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Sob 22:18, 03 Sty 2009    Temat postu: Back to top

O tak, zgadzam się! Właśnie przeczytałam to arcydzieło i nie będę mogła przez to spać w nocy! Coś czuję, że to opowiadanie zostanie moim ulubionym na wieki. Zakochałam się bezgranicznie i na kolejną część będę wiernie oczekiwała do końca życia xD
Błagam Cię, napisz kolejny rozdział, tylko jeden, jeśli nie da rady więcej... Ludzie tego potrzebują, o! xD Laughing
 
Zobacz profil autora
Wredd
Gość





 PostWysłany: Pon 2:22, 05 Sty 2009    Temat postu: Draco M Back to top

Chciałam się dowiedzieć co nie co o "Spaczonej teorii..." i innych tłumaczeniach ręki Draco M.

Ostatnio wszystko przeczytałam na yaoi.pl, i chciałam się zapytać czy przynajmniej część tych tekstów została przetłumaczona do końca.

moje gg: 7776095, jakby znalazłby się ktoś, kto mógłby mnie potraktować linkiem, byłaby bardzo, ale to bardzo wdzięczna.

*chyli się nisko*

Pozdrawiam
Panna W.
 
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Pon 21:32, 05 Sty 2009    Temat postu: Back to top

Pozwolę sobie odpowiedzieć tutaj, bo nie mam dostępu do gg:
droga Wredd Smile, to nie są tłumaczenia! to autorskie opowiadania, więc nie ma mowy o kończeniu tłumaczenia. Co najwyżej możemy błagać autorkę o ukończenie fanfiction. Dracze wie przecież, że fanki równie dobrze jak ona znają niepisany kodeks autorów ff, w którym stoi, że dobre opowiadania się kończy. Może kiedyś... Może niedługo, ale może i wcale. Już w kwietniu Drey podawała do naszej informacji, że nietęgo u niej z weną fanfikową Sad.
 
Zobacz profil autora
Wredd
Shannon
Shannon


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: masz takie skarpety?

 PostWysłany: Pon 23:20, 05 Sty 2009    Temat postu: Back to top

Shieldmaiden: Tak, wiem, Villemo była na tyle cierpliwa i wytłumaczyła w bardzo prostym językiem, za co bardzo jej dziękuję *mruczy coś o niezdolności swojego mózgu o niektórych porach doby*, więc z tego miejsca przepraszam bardzo, dyć ja byłam pełna przekonania iż "Spaczona teoria..." jest tłumaczeniem (nawet nie wiem skąd mi to do łba przyszło).
W każdym bądź razie, dziękuję za uświadomienie,t ego i owego.
Wredd
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Pon 17:08, 09 Lut 2009    Temat postu: Back to top

Ze swojej strony przepraszam, że nie odpisałam wcześniej, ale widzę, że dziewczyny wszystko pięknie wytłumaczyły Smile A skoro te pytania ciągle padają, chyba można wykorzystać okazję, żeby "wyspowiadać się" w z tego i owego...

Wczoraj coś mnie tknęło i przeczytałam sobie swoje opowiadania, prawie wszystkie. Ostatnie notki na blogach, komentarze, kolejne odcinki. Nawet otworzyłam zaczęty rozdział któregoś z kolei nieskończonego cyklu i próbowałam dopisać parę słów, jakby wierząc wbrew logice, że uda mi się podnieść jak ten przysłowiowy Feniks z popiołów. Nie udało się, niestety, chociaż bardzo, bardzo tego chciałam. Niestety, chyba najlepiej będzie, jak zakończenie każda z was wymyśli swoje własne Sad Ja coś straciłam, i to nie jest do końca moja decyzja, bo pisanie fików to było coś cudownego i bardzo chciałabym do tego wrócić. Właściwie czuję, że teraz mój poziom znacznie się obniżył i że się cofam. Nie wiem, na ile jest to prawdą, ale takie mam wrażenie - a wczoraj było tym silniejsze. Zabawne, jak po dłuższym czasie Twoje własne teksty wyglądają kompletnie obco, jakby napisane ręką nieznajomej...

Bardzo przepraszam.
 
Zobacz profil autora
Katie
Tuuli
Tuuli


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

 PostWysłany: Pon 19:37, 09 Lut 2009    Temat postu: Back to top

Dracze, z jednej strony rozumiem, brak weny, z drugiej jednak nie rozumiem tego "chcę a nie mogę". Choć patrzę na pisanie przez pryzmat rysowania, bo tym się zajmuję, to moim zdaniem jeżeli czegoś chcesz (oczywiście w granicach rozsądku) to jest to osiągalne;]

No i oczywiste, że po tak długiej przerwie, możesz mieć problemy z powrotem, i jak to ujęłaś, że się cofasz. A to dlatego właśnie że nie piszesz fików. Znów spojrzenie rysunkowe, ale gdy po egzaminie na studia przez 5 miesięcy nie rysowałam, moje rysunki z zajęć gdy już studia się zaczęły były tragiczne:P Ale po semestrze jest już jakaś poprawa, czytaj wracam do formy rysunkowej;]

No więc może i ty do formy kiedyś wrócisz, tym bardziej że talent od tak sobie nie zanika;] Po prosty trzeba nad nim pracować, ale on nadal gdzieś tam jest;> Znajdź go tylko, złap mocno i weną przewiąż, a wszystkie forumowiczki szczęśliwe jak w niebie będą

A i tak myślę, że z czytaniem starych tekstów też jest podobnie jak ze starymi rysunkami, jeżeli oglądasz je po dużej przerwie gdy nic z tej dziedziny nie robiłaś wydają się cudne, niemożliwe do wykonania, ale jeśli pracujesz cały czas, piszesz/rysujesz, i patrzysz na swoje prace z przed roku wydają się już nie być takie dobre, jak w chwili tworzenia:P
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Twórczość literacka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach