Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna Miłośniczki blogów Draco Maleficium
Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!


Aktualnie w głośnikach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Muzyka i muzykologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Wto 13:37, 17 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Mmm, Hikki-chan! Prócz tego, że śpiewa całkiem, całkiem, to ma piękne teledyski!
Colors
Final Distance...
Ten ostatni był tłem do reklamy telefonu komórkowego, którą zobaczyłam po raz pierwszy jako filmik dodany do Kawaii. Potrafiłam siedzieć i godzinę w kółko odtwarzać tę reklamę. Wzruszałam się przy tym w dodatku jak przy dramatycznym filmie...

Lubię Hikki .
A wiecie co? Na last.fm Sigur Rós umieścił [link widoczny dla zalogowanych], którego nie ma jeszcze w sklepach (a będzie 23 czerwca). I podoba mi się! Jest pełen energii, radośniejszy, głośniejszy niż Takk czy (). Choć z drugiej strony, takie piosenki jak Festival mają w sobie ten nieuchwytny, smętny i przygnębiający urok Sigura. Bo to podobno najsmutniejszy zespół świata...
Całe jedenaście piosenek do odsłuchania bez opłat - taka właśnie powinna być muzyka, bez granic. Wiem, że na pewno kupię tę płytę Smile. Dziękuję Ci last.fm! Dziękuję Ci Jonsi za piękny śpiew. Polecam!
I wpisuję Islandię na listę moich celów podróży - najlepiej jeszcze z koncertem SR w repertuarze wyprawy. Ktoś się pisze?

Draco, a wiesz? Chciałoby się usłyszeć, jak śpiewacie na tych egzaminach. Planujecie nagrania lub występy Smile?

Czy ktoś zna Czesława, który Śpiewa? Cudeńko. Umila mi życie powodując wybuchy śmiechu za każdym razem, kiedy słyszę Maszynę do świerkania, rozreklamowaną już chyba przez radio (pojawia się nawet w reklamie, choć nie kojarzę, jakiej) czy moją ulubioną:


na peryferiach miasta
gdzie asfalt trawą zarasta
wzdłuż torów, gdzie pasą się konie
szła żabka po świeżym betonie
i wcale nie kumała
w jak wielkie się g... wplątała
i szła zamyślona dalej
środkiem stygnących alej
słońce dawało popalić
królewicz nadchodził z oddali
i cmoknąć chciał żabkę w łapkę
lecz nie zdążył bo wpadła w pułapkę
Tylko główka została na wierzchu
więc ją cmoknął w tę główkę bez przeszkód
i królewna, nie żabka w betonie
z królewiczem po kostki już tonie

...
Lecz królewicz ją mocno przytulił
i się razem z betonu odkuli!

To trzeba usłyszeć, takie tekstowanie nic nie daje. Teledysk na youtube.
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Czw 17:10, 19 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Shee, widzę, że z Hikki-chan mamy podobny sentyment - ja również puszczałam sobie w kółko tą reklamę na płytce z Kawajca. Ech, stare, dobre czasy... szkoda, to było naprawdę sympatyczno-głupawkowe pisemko. Te pamiętne gumowe kurczaki... Smile

A Czesław mnie zauroczył! Zainteresowałam się tą płytką najpierw dzięki recenzji w "Dzienniku," potem coraz więcej było o tym słychać, no i teraz te linki... Dzięki wielkie, na pewno sprawię sobie płytkę. Coś takiego... ożywczego wreszcie na naszej scenie muzycznej!

U mnie ostatnio Webber, ale w wersji phantomowo-konserwatywnej - odsłuchuję sobie przeróżne wykonania "Music of the night" i przypominam sobie, jaka to jest przepiękna aria, bo chyba przez ten czas zdążyłam zapomnieć. No i coraz bardziej boję się wizyty w Romie... (dziewczyny, gdzie ta relacja, no!).

Poza tym gra sobie u mnie znowu Sarah Brightman.
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Wto 12:11, 08 Lip 2008    Temat postu: Back to top

Po Open'erze, wiadomo, rzecz jasna, czego słucham.
Przede wszystkim Roisin Murphy no i Massive ...

Od razu przypomina mi się moment, w którym to zagrali piosenkę "Teardrop". Te dźwięki jakoś tak na mnie dziwnie zadziałały, byłam jak w transie. Coś cudownego, przeżyć to na żywo! Smile


A prócz tego ściągnęłam z ciekawości nową, w sensie ostatnią, płytę Coldplay ... i powiem szczerze, że jest tam kilka ciekawych piosenek. Violet Hill na przykład
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Pon 16:02, 14 Lip 2008    Temat postu: Back to top

Bardzo, bardzo ciekawa jest ta płyta Coldplay! Nie jest jeszcze moją ulubioną tej grupy (bezapelacyjnie pozostaje nią pierwsza "Parachutes"), ale podoba mi się, co odzwierciedliło się w moich wynikach na laście:
Coldplay - długo, długo nic, a potem -

Gabriela Kulka
Sigur Rós
Beirut
Travis
UNKLE
Ef
Nine Black Alps
The Cinematics

A już niedługo "Jarocin festiwaaaaal, zaczynamyyyyy!". To znaczy, w piątek Smile.
Dzisiaj natomiast zachwyciłam się Archive "Lights" - Viv, Tobie na pewno się też spodoba, jak już się wyrwiesz z transu postopenerowego... Postrock, electronic, triphop, alternative. Nieważne, jak to nazwiesz, ważne, jak to przeżywasz.
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Pon 23:06, 14 Lip 2008    Temat postu: Back to top

Shee, dziękuję za polecenie ... ale, ale ... znam tę piosenkę i to nawet dobrze. W zeszłym roku w Wilnie słynnym, wraz z moimi znajomymi mieliśmy wielką "fazę" na Archive'a i kilka piosenek leciało na okrągło. Między innymi ta Smile
Tym bardziej się cieszę, że znów znalazłyśmy coś, co wspólnie znajduje się na naszych playlistach!

A ja dzisiaj ... ja dzisiaj spędziłam dobre 4 godziny w klubie bilardowym (cóż ... trzeba było udowodnić płci brzydkiej, że kobiety nie dość, że piękne to jeszcze dobre w te kulki są ...), gdzie ograłam moich dwóch ukochanych studentów i to w pięknym stylu. (No dobra, może to było trochę nie fair - przez 14 lat miałam stół do bilarda w domu ... ale o tym powiedziałam im dopiero po fakcie Razz). No i cały czas leciały tam stare dobre przeboje dobrych zespołów. Led Zeppelin i te klimaty. Fajnie, potrzebowałam czegoś takiego! Smile


Ostatnio zmieniony przez Viviane dnia Pon 23:06, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Śro 8:00, 30 Lip 2008    Temat postu: Back to top

Byłam na koncercie Gaby Kulki i prócz niewątpliwie ciekawych nowych znajomości dostałam też jej płytę - "Out", która już trafiła do mojej mptrójki. Znakomita! To taka ciekawa, niebanalna dziewczyna, która na scenie promieniuje energią wręcz kosmiczną - jak pisze Empik, znajduje się [link widoczny dla zalogowanych]
Tym, co mnie urzeka są inteligentne ponad przeciętność teksty. Ciekawi mnie postmodernizm, więc musiało mi się spodobać unowocześnienie legend i podań z dawnych czasów.
Gaba Kulka napisała / napisał:
Rycerz w błędnym założeniu budzę się w ramionach wiatraków
Policyjne ostrzeżenie za wycieraczką rączych rumaków, mówi:
Zabrania się, zabrania, zabrania się
opuszczać pole bitwy zanim bestia padnie
Nakazuje się, nakazuje się toczyć bitwę czysto i dokładnie

Znudziły mi się waszych smoków powtórki
Zgadzam się
Zrobię, co chcecie

Za królestwo i pół córki
Za królestwo i pół córki
Za królestwo i pół córki

Minęły już lata, gdy mogłam zawartość
swej zbroi dzielić spokojnie
Gdy odsiecz zamyka się wokół czajnika
herbata stygnie na wojnie

Powiedz, po co wam, po co wam straszyć małe dzieci ciągle
taką samą mroczną radą
Wszystkie wasze bajki, wszystkie wasze bajki pachną mi
tą samą gorzką zdradą

Znudziły mi się waszych smoków powtórki
Zgadzam się
Zrobię, co chcecie

Za królestwo i pół córki
Za królestwo i pół córki
Za królestwo i pół córki

Zły czar zdejmij ze mnie, gdy obudzę się
Nie warto ginąć, kiedy wojna toczy się
Nie każdy warkocz z wieży księcia nosić chce
Nie strasz mnie
nie boję się

Znudziły mi się wasze wróżki, ośle skórki i kopciuszki
Mam już dość, składam miecz i zbroję
Ostatni raz, ostatni raz, ostatni raz
zrobię ,co chcecie

Za królestwo i pół córki

Czyż nie piękne? pasuje mi do innego typu na płytę 2008 roku - do Czesława Cool.
Prócz Gaby odkryłam pana tworzącego muzykę do spektakli Lord of the Dance. O ile te wielkie show taneczne jakoś mnie nie przekonują (zdecydowanie wolałabym zobaczyć święto Maypole gdzieś wśród zieloniutkich pól Szkocji, albo kilku tancerzy stukających obcasikami o podłogę baru w Irlandii... inna skala) - o tyle muzyka jest doskonała. Ronan Hardiman.

A last.fm polecił mi zespół, którego nazwa mocno mnie rozbawiła... Mediæval Bæbes - czyli... średniowieczne laski . Faktycznie, śpiewają średniowieczne melodie, z nutką uroku tamtych lat - odrobiną języka kornwalijskiego, walijskiego, staro- i średnioangielskiego, gaelickiego, rosyjskiego, włoskiego, szwedzkiego, łaciny, greki... Można się w tym zanurzyć i jeszcze na dodatek poczuć się atrakcyjną laską . Bo w tym projekcie chodzi o siłę kobiecą ukrytą w każdej z nas.


Ostatnio zmieniony przez Shieldmaiden dnia Śro 8:00, 30 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Pon 13:16, 11 Sie 2008    Temat postu: Back to top

Dziewczyny, czuję się przytłoczona waszym gustem - cały czas coś nowego, tyle zespołów i artystów, o których słyszę pierwszy raz... A ja sobie siedzę w moim małym teatralnym światku i wałkuję ciągle te same rzeczy. Ale cóż zrobić, jak tak trudno się oderwać...

Ostatnio wpadła mi w ucho piosenka "Almost Lover" A Fine Frenzy - taki przyjemny, romantyczny, powolny utwór. Lubię takie. Odkrywam też z coraz większym zapałem świat niemieckich "grusicali" - oni są w tym mistrzami, powiadam Very Happy Ci, którzy nie chcą słuchać przez samą niechęć do języka, naprawdę dużo tracą. Choćby taka [link widoczny dla zalogowanych] - kocham ten utwór już od pierwszych sekund refrenu, jakie kiedyś przypadkiem usłyszałam. Poza tym "3 Musketiere", "Mozart!", "Dracula" w wersji niemieckiej to moje najnowsze odkrycia, które odsłuchuję namiętnie. I "Piękna i Bestia." Nostalgia. Tęskno.
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Pon 22:21, 25 Sie 2008    Temat postu: Back to top

A ja będąc w Hiszpanii (o dziwo) po raz pierwszy w życiu usłyszałam piosenki Carli Bruni, znanej jako Madame Sarkozy, od kiedy wyszła za mąż za prezydenta Francji. I może nie ma ona pięknego głosu, lecz muzyka, do jakiej śpiewa .... cóż mam powiedzieć. Od wieków mam już słabość do tych francuskich, lekko jazzujących muzyczek, granych gdzieś w barach, czy restauracjach. A seksowny, zachrypnięty głos Bruni, która raczej mówi, szepce i nuci, niż śpiewa - razem daje to wręcz wspaniałą mieszankę.

Czuję się totalnie oczarowana klimatem, jaki cechuje najnowszą płytę Carli i polecam ją wszystkim!
(Ciekawscy mogą sprawdzić sobie jak śpiewa na YouTube. Wink )
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Pon 23:32, 15 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

Posłuchałam trochę Gaby Kulki i jestem po prostu zachwycona. Poza tym przed wyjazdem udało mi się kupić płytę Czesława i tłukłam non-stop, świetne.

A ostatnio zasłuchuję się w arii "Je crois entendre encore" z "Poławiaczy pereł" Bizeta i oglądam wszelkie wykonania, jakie mi wpadną w ręce. Piękne to jest. A zainspirował mnie musical "The Phantom of the Opera" Kena Hilla, który powstał przed tym webberowskim i który przerobił arie z różnych oper, wstawiając je ze zmienionym tekstem do przedstawienia. "Je crois entendre encore" to w tym musicalu "While floating high above", a teraz szukam odpowiednika przepięknego "Never forsake me, here remain".

Poza tym, plany wznowienia Skrzypka w Gdyni zainspirowały mnie do odświeżenia sobie tego pięknego przedstawienia i właśnie w głośnikach Mleczarz Tewje opowiada o tradycji. Nie mogę się już doczekać, aż będę mogła oglądać moich ulubieńców w tych rolach. Zwłaszcza jednego - z tajnych źródeł wynika, że Łukasz De ma się wcielić w rolę rewolucjonisty Perczyka Very Happy W każdym razie "Fiddler on the roof" na zmianę z operą na tapecie.
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Śro 15:31, 17 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

No i cóż ... wraz z bardziej pochmurną pogodą wzięło mnie na odganianie chmur, za pomocą czegoś mocniejszego. I tym oto sposobem "odkryłam" na nowo Metallicę. Ich nowa płyta "Death Magnetic" jest naprawdę niezła, jak na takie "dinozaury" muzyki. W końcu grają już naprawdę długo, a cały czas trzymają poziom. Najsmaczniejszym kąskiem jest zdecydowanie utwór "The Unforgiven III", który, jak sama nazwa wskazuje, jest 3 już częścią słynnego motywu muzycznego. Tym razem, co prawda, lekko mniej podobny do poprzednich części, ale nastrój słynnych "unforgivenów" zdecydowanie wyczuwalny.
A jak już tak zaczęlam się metallicować, to wpadłam na wiele wspaniałych coverów.
Jestem totalnie zauroczona panem Scottem. Davies'em, który dokonuje cudów z piosenkami grupy na fortepianie ( przykład: [link widoczny dla zalogowanych] )

No i na koniec ... nie wiem czemu znalazłam to dopiero teraz, ale ... Apocalyptica
Och ... 4 facetów grających rock i metal na wiolonczelach ... to jest to!!!

P.S No i mam świra jeszcze na punkcie duetu zbyt seksownych i zbyt uzdolnionych kobiet - The Pierces. Ich piosenka [link widoczny dla zalogowanych] jest wprost ... uhh ... ahhh .... genialna! :hamster_love:

Prawda Sol? Prawda? Zgadzasz się ze mną? Wink


Ostatnio zmieniony przez Viviane dnia Śro 15:31, 17 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Sol
Rain
Rain


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z centrum Układu Słonecznego

 PostWysłany: Śro 15:37, 17 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

Oczywiście, że się z tobą zgadzam, Viv. Ciągle jednak zastanawia mnie gdzieś ty je wygrzebała.
Za Metallicą nie przepadam (nie wiem czy słyszałyście, że mają podobno zagrać w 65. rocznicę Powstania Warszawskiego, co dla mnie jest totalnie poronionym pomysłem, ale cóż... internauci wybrali), ale Apocalyptica gości u mnie codziennie Smile.
Dodam jeszcze, że ostatnio słucham także zespołu o nazwie "She & Him". Bardzo ciekawa muzyka, polecam.
 
Zobacz profil autora
Callisto
Rain
Rain


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

 PostWysłany: Śro 21:21, 17 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

U mnie soundtrack z "Mamma Mia!" na zmianę z "The Pierces" (które swoją drogą Sol podchwyciła ode mnie w pewnym sensie:P) i przez Sol wspomnianym już zespole She&Him (dzięki nim poznałam i zaczynam doceniać indie-pop)
 
Zobacz profil autora
Kelenthial
Vincent Valentine's Lover
Vincent Valentine's Lover


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Limbo

 PostWysłany: Czw 19:21, 18 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

Sol, na 65. rocznicę, grała nie Metalica a Apocalyptica właśnie. Niestety nie byłam, też ich uwielbiam, Unforgiven zwłaszcza.

Generalnie ja się w tym temacie nie udzielam, ale czasami czytam i... Shee, zainteresowałaś mnie, idę poszukać Gaby Kulki Wink

Sama, gdybym słuchała więcej muzyki na komputerze, a mniej na komorce (mp3) i miniwiezy, byłabym zachwycona last.fm. Takto, konto updatuje mi się rzadko i jest dość monotonne. Jest to wszak zaledwie malutki ułamek tego, co sama mam w swojej kolekcji i jeszcze mniejszy sposród tego, co generalnie mi się podoba. Tym niemniej i tak jestem, zachwycona, bo Last polecił mi Elfonię i zakochałam się w głosie Marceli - przynajmniej na razie. Jets to w końcu miłość od pierwszego wejrzenia (usłyszenia?) a wszyscy wiemy jak ta się zazwyczaj kończy... Tak czy inaczej, po raz pierwszy zmusiłam się do słuchania muzyki śpiewanej (chyba) po hiszpańsku. Sama nie cierpię tego języka i gdyby nie Marcela... No ale oh, wracam do słuchania i... Gdy zacznie się rok akademicki postaram się pobuszować więcej na laście, przynajmniej rano. (już widzę, że wykłady zaczynają się w tym roku o świcie i mam ochotę kogoś zamordować... mam szczerą nadzieję, mój plan zajęć będzie wyglądać lepiej.....)
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Sob 18:43, 04 Paź 2008    Temat postu: Back to top

Cytat:
Ciągle jednak zastanawia mnie gdzieś ty je wygrzebała.

Polecono mi. I się zakochałam Smile

Ja ostatnimi czasy zrobiłam powrót do Radiohead. "My Iron Lung", cały album, piosenka po piosence.
Co więcej, ścieżka dźwiękowa z filmu "Amelia", bo wygrzebałam gdzieś w internecie nuty do kilku utworów i z wielką chęcią usiadłam do instrumentu. A żeby mieć pewność, że gram dobrze, dużo słucham.

Nowa płyta Amandy Palmer, wokalistki The Dresden Dolls - polecam! Jest tak alternatywna, że aż miło Very Happy Nawet nazwa gatunku jest interesująca: dark cabaret

No i duuużo klasyki. Jak mnie ostatnio wzięło na Mozarta, to uhhh ... słuchałam przez kilka godzin. No i Rachmaninov. Ubóstwiam go.


Viv jak zawsze muzycznie niestabilna


P.S 600 postów. Tadaaa! Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Viviane dnia Sob 18:44, 04 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Wto 13:19, 07 Paź 2008    Temat postu: Back to top

Właśnie odkryłam coś. Coś nazywa się Silver Rocket, nagrało niedawno płytę, składa się właściwie tylko z jednego pana (hmmm... czyżby analogon z Roberten del Naja, który rozstawia cały Massive Attack;>) i brzmi tak świetnie. intrygująco i...hm... chyba określenie "zachodnio" brzmi tu dobrze, że trudno uwierzyć, że powstało w Polsce i przeszło totalnie niezauwarzone. Bo ja teraz cały czas siedzę, słucham i nie mogę wyjść z zachwytu. Eklektyczne, z wysmakowaniem doprawione dużą dawką elektroniki, chwilami brzmiące Sigurowato, chwilami bardziej Massivowato, ale cały czas oryginalne, intrygujące i... no SUPER po prostu! I dlaczego my nic o nich(nim) nie słyszymy?!!? Tylko non stop jakieś rozpadające się, odgrzewane kotlety latają w TV, radiu i rozkładówkach czasopism. JA CHCĘ WIĘĆEJ SILVER ROCKET!!! Skoro mamy TAK zdolnego artystę, to wypromujmy go, a nie spychajmy do podziemia! (Uch, to mnie pociąga w elektronice, że jeden człowiek może rozstawić cały genialny album.)

Poza tym nowa płyta, tym razem Marii Awarii jest jeszcze bardziej popi'''dolona niż poprzednia i bardzo mi się to podoba Wink Wogóle Marysia - tym razem w wydaniu szalonej artysktki świruje i jest w tym fantastyczna.

Shee, co do nowej płytki Sigura, to słucha się jej bardzo przyjemnie, ale wiesz co... Brakuje mi czegoś... Jest taka za spokojna, za bardzo akustyczna. NIe ma moich kochanych smyczków po gitarach elektrnicznych, które kocham równie mocno, co męski falset (a może nawet te smyczki kocham bardziej)... Nic nie zastąpi wczesnego Sigura i płyty Agaetis byrjun.
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Wto 18:34, 07 Paź 2008    Temat postu: Back to top

Oooo ... Aness ... tak pochlebnie się wypowiadasz o Silver Rocket ... A ja poznałam ich kilka dni temu, właśnie ze względu na te "kotlety" latające w radiu. Bo puścili tę piosenkę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Silver Rocket feat. Monika Brodka "Niagara Falls"
Ten krótki motyw z początku ... czy on Ci nie brzmi jak początek "Teardrop" Massiv'u? ..... Bo mi OWSZEM !!!!!!! Very Happy Very Happy Very Happy
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Sob 15:45, 01 Lis 2008    Temat postu: Back to top

Ładne, ale nie dorasta do pięt fantastycznie alternatywnym[link widoczny dla zalogowanych] i melancholijnej [link widoczny dla zalogowanych], których kocham w tym tygodniu!
Troszkę prowokuję do dyskusji Razz. Niestabilną Viv, zadurzoną Aness i każdą z Was, która bez muzyki rady nie daje...
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Muzyka i muzykologia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19  Następny
Strona 17 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach