Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna Miłośniczki blogów Draco Maleficium
Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!


Mood swingers - nasze huśtawki emocjonalne ^^
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Sob 20:15, 26 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Chora, zmęczona, zmęczona, zmęczona... Nie chce mi się. Sesja zła. System Eliminacji Studentów Jest Aktywny. Plan sesji: kawa, redbul, notatki, kawa, papieros, notatki, redbul, Atkins, kawa, papieros, redbul, kawa, gdzie się k*wa podział Feynman?!?
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Sob 21:11, 26 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Ja tu widzę dziwną zależność, Aness:

"Plan sesji: kawa, redbul, notatki, kawa, papieros, notatki, redbul, Atkins, kawa, papieros, redbul, kawa," -> opis Aness na gadu

"System Eliminacji Studentów Jest Aktywny" -> opis Adama na gadu

Very Happy Very Happy Very Happy

Siostro Cięta Riposto, powtarzasz się!


A mój humor znośny. Denerwuje mnie ta pogoda ... spać w nocy nie mogę, bo mi to buczenie wiatru przeszkadza. Ale optymistycznie, bo mam dłuższe ferie o 2 dni, więc jakoś to będzie Kwadratowy
 
Zobacz profil autora
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Nie 20:30, 27 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Że niby ja się powtarzam? ;> Zobaczymy, co powiesz droga Siostro Cięta Riposta za rok, przed pierwszą sesyją, phi. Też będziesz chodzic jak zombie naszprycowana kawą i redbullami, bo pewnie też nie bedziesz się uczyć regularnie, tylko na tydz przed egzamem pokserujesz sobie notatki z wykładu Wink Chociaż prawo to całkiem lajterski kierunek, cholera... (Mój ex-luby z MISHu z wiodącym prawem (obecnie zresztą doktorant na WPiA...rrrr...) był w ciężkim szoku, że z analizy matematycznej zadanie czasem się rozkminia po kilka godzin. On twierdzil, że na prawie do egzamu się uczy 2-3 h , a nie jedno zadanie robi... ==')

Generalnie straszliwie wymęczona, zamieniona w chodzącą kofeino-tauryno-nikotynę, ale, ale... jak zaliczę wszystkie egzamy w pierwszym termie to będę mega hepi... I mam nadzieję, że będę mega hepi...

U mnie też wiatr gwiżdże, a jeszcze mam w pokoju nieszczelne okno (efekt mojej niewątpliwej gracji przy jego zamykaniu, a nie było okazji do wymienienia) i wyje, jakby własnie przechodził huragan Katherina=='

A na dodatek jestem chora, nie mówię, kaszlę jak stary gruźlik, i jest vogoole nie tak, a sesja tup, tup, tup.
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Śro 19:27, 30 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Ależ dzisiaj "rozbity" dzień. Nie poszłam tam, gdzie powinnam była pójść, odwołałam spotkanie, mimo, że jeszcze wczoraj się na nie cieszyłam, schowałam się za to w pokoju.
Oczy mnie pieką, nie bardzo mogę czytać.
Czarę goryczy przepełnił fakt, że z misternie przygotowanych porcji obiadowych dla mojej rodziny niewiele pozostało po najeździe brata na kuchnię. Phi.

Buuu Sad.
Myślicie, że jak się zmobilizuję, wezmę prysznic i skombinuję kubek grzańca, to będzie lepiej?
 
Zobacz profil autora
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Śro 20:42, 30 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Będzie lepiej. A jutro wyjdziesz na śliczny poznański rynek, pobiegniesz na spotkanie, i olejesz robienie obiadu dla rodziny. Niech się sami raz pomartwią!
 
Zobacz profil autora
Kelenthial
Vincent Valentine's Lover
Vincent Valentine's Lover


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Limbo

 PostWysłany: Śro 21:21, 30 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Eh.. a co ja mogę powiedzieć? Gorzej być nie może Własnie wstałam. Po powrocie z zaliczenia musiałam iść spać, bo rozmawiałam z wróżkami i wchodziłam na latarnie. Między innymi. Teraz mam czas do 1.02. godziny 7 rano, żeby się przygotować do najbardziej hardcorowego egzaminu w tym instytucie...


..jest źle

Mam tylko nadzieję, że oprócz fonetyki wszystko zaliczyłam do tej pory.

Oby... Neutral

Aness, łączę się w cierpieniu. Sesja na 1 roku jest zła.
 
Zobacz profil autora
Sol
Rain
Rain


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z centrum Układu Słonecznego

 PostWysłany: Czw 13:12, 31 Sty 2008    Temat postu: Back to top

A ja właśnie wstałam po studniówkowej nocy... Jestem zmęczona, najchętniej bym pospała jeszcze trochę. Ale to była szampańska zabawa.
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Sob 11:45, 02 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Mój nastrój jest praktycznie nie-do-określenia.

Dzisiaj ostatnia sobota karnawału 2008. A ja będę siedzieć w domu. Sama. I pracować. Albo co najwyżej udawać, że pracuję. I modlić się do monitora. I wszystkich świętych, którzy jeszcze nie mają mnie dosyć i nie spisali mej osoby na straty.

Jedyne co mnie pociesza, to to, że jeśli wszystko zrobię teraz poprawnie, to za rok spędzę tę ostatnią sobotę w bardziej kreatywny sposób, jako student.

Poza tym, w ciągu dnia, gdy nachodzą mnie prawie że samobójcze myśli spowodowane zmęczeniem materiału, pocieszam się tym, że muszę jakoś dotrwać do wieczora, do nocy. Bo w nocy czeka mnie spanie. A kochana kołderka i miękka poduszka to moja miłość życia ostatnich tygodni!
 
Zobacz profil autora
Sol
Rain
Rain


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z centrum Układu Słonecznego

 PostWysłany: Śro 17:08, 06 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Aaaaa, oszaleję. Grypa żołądkowa jest zła! Tym bardziej, że nie pozwala w nocy spać. Czuję się źle, jakby mnie coś przeżuło i wypluło. I spowodowało u mnie refluks przełykowo-żołądkowy. To straaaaaszne...
 
Zobacz profil autora
Kelenthial
Vincent Valentine's Lover
Vincent Valentine's Lover


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Limbo

 PostWysłany: Śro 17:15, 06 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Ojoj. Łączę się w bólu. Też byłam na to chora. I miałam nawroty;/ Zabawne, że choroba ta jest szczególnie popularna właśnie w zachodniopomorskim... Tak czy inaczej, nie jeść i pić ciepłą wodę. Miętę. I kurować się.

Gorące kąpiele są zalecane^^'.
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Czw 17:13, 07 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Grypa żołądkowa... been there, done that. I stanowczo nigdy więcej. Brrr. Mam nadzieję, że już przeszło wszystkim chorym...

Zła, wkurzona i z wielkim fochem na świat, a w szczególności na tego, kto układał harmonogram festiwalu teatrów muzycznych w Gdyni. Wcinam czekoladki dla odreagowania. Miałam takie nadzieje, tu "Rent" (na który jednak raczej pojadę), tu "Metro," tu koncert Romy zapowiadający się rewelacyjnie, tu "Człowiek z La Manchy," tu to, tu tamto... Marzenia ściętej głowy. "Metro" (na którym, obok Romy, zależy mi chyba najbardziej) grają w środę, aha, już widzę, jak na to jedziemy. Roma - koncercik w poniedziałek i wtorek. No genialnie. Czyżby nie pomyśleli, że są też ludzie poza Trójmiastem? W dodatku te weekendowe spektakle "Fame" są ostatnie w sezonie, a tego dnia, kiedy mogłam się wybrać, ma grać Dziedzic i Marcin Wortmann (z TW). O radości. Kurde, jak to teatr może zepsuć humor...

Pocieszam się wizją dwóch Franków (jeszcze tyle czasu!) i przyjazdem Yumi na weekend. Uff.
 
Zobacz profil autora
Barbi
Rain
Rain


Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Wto 18:25, 12 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Mood? Umiarkowanie pozytywny. Ferie są przecież. Całe wczoraj krążyłam rozczarowana po domu, że nie jestem w szkole, że mam wolne, nic do robienia. Pracoholizm -_-' Myślę sobie, że w sobotę spotykam się z Kate, która tu już chyba nie wchodzi, ale biedaczce się nie dziwie. Muszę iść na łyżwy, do kina. Czas się radować, bo w przyszłym tygodniu.... remont. I czas się do historii uczyć. I do biologii.
:hamster_giveup:
 
Zobacz profil autora
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dziki Pyłek Norweski


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Wto 22:45, 12 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Uh, co za parszywy dzień dzisiaj. Evil or Very Mad
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Śro 15:47, 13 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Czuję się podle. Od poniedziałku żyłam z myślą, że muszę dotrwać do środy, do wieczora. Mobilizowałam się, bo miałam motywację.
A gdy ta wyczekiwana chwila już miała nadejść, okazało się, że jak zwykle wszystko się posypało. Nie ma nagrody za ciężką pracę. To nie jest sprawiedliwe ...
A godziny zlewają mi się ze sobą, wszystkie dni takie same. Nic ciekawego się nie dzieje. I naprawdę mam już dość tego wszystkiego. Jutro będzie kolejny zwyczajny dzień i znów to samo - najpierw szkoła, a potem modlenie się przed komputerem do postaci z przeszłości, by same o sobie napisały.
I co? Walentynki? Pfff ... już to widzę. Z okazji tego komercyjnego święta mój pies wepcha mi się nad ranem do łóżka, zabierając mi cenne chwile snu i to pewnie będzie jedyny walentynkowy akcent tego dnia. Bo przecież mój pies mnie kocha (szczególnie, gdy może spać w mym łóżku).

Porażka.


Ostatnio zmieniony przez Viviane dnia Śro 15:47, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderatorka
Moderatorka


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z zaplecza teatru :)

 PostWysłany: Śro 19:42, 13 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Wilgotne oczy - z bardzo wielu powodów. Głównym powodem jest Viv (tak, tak, potworo jedna, mam całe oczy mokre przez ciebie! :*:*:*). Kolejnym - piękny koncert. Jeszcze jednym pogoda za oknem. Kolejnym - śpiew Pewnego Pana w moich uszach. No i ogólny nastrój, kompletny mętlik w głowie odnośnie przeszłości, tęsknota za tym, co było... i przez to, że jutro Walentynki. Czy wspominałam, że nienawidzę Walentynek? Kolejny dzień wypełniony głupią, bezsensowną zazdrością i beznadziejną tęsknotą za czymś nieosiągalnym. Cóż... takie życie. Kochajmy je, jakim jest...
 
Zobacz profil autora
Callisto
Rain
Rain


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

 PostWysłany: Śro 20:26, 13 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Dobry mam humorek, booooooo.....wróciłam od fryzjera...Oświadczam wszem i wobec, że nareszcie zmieniłam nieco kolor włosów! Juppppiii!
 
Zobacz profil autora
Viviane
Przyszła Pani Snape
Przyszła Pani Snape


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z myśli nieuczesanych

 PostWysłany: Pią 20:09, 15 Lut 2008    Temat postu: Back to top

Cytat:
Głównym powodem jest Viv (tak, tak, potworo jedna, mam całe oczy mokre przez ciebie! :*:*:*)

Jeszcze raz powtarzam, Dracze - same zasłużone słowa. Żadnych kłamstw. I jeszcze raz dziejuję! :* Kwadratowy


A mi humor się poprawił rzecz jasna, szczególnie po tym, co już opisałam w temacie obok Smile

I nawet pogoda ładniejsza dzisiaj - co prawda leży u mnie jakieś 20 cm śniegu i jest -3, ale lepsze to, niż błoto z nieba! Laughing
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach