 |
 |
Miłośniczki blogów Draco Maleficium
Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Carrie Yumi Akuma
Neela
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tak zwana stolica XD
|
 Wysłany: Pon 20:38, 13 Sie 2007 Temat postu: |
 |
|
Zacznjmy od tego, że nie chodze do kawiarni  A gdyby juz to mnie obojetne... Byleby to co podają było dobre i zdatne do użytku... Żeby szklanki same z siebie nie chodziły i te sprawy... A ja poproszę jakiegos drinka owocowego
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 22:02, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hm... no w sumie szczepionki, masz rację, Shield. 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Barbi
Rain
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 15:17, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hahhaa a propo szczepień miałam dzisiaj ciekawe spostrzeżenie: hm... tu mam gruźlice, ale mam 2 ślady... Ciekawe... Pielęgniarka nie trafiła czy dała podwójną dawkę 
Wróciłam z pięknej, cudownej [tu wstaw odpowiednie pozytywne epitety, ja jestem zbyt zmęczona] Italii  I proszę DUUUUŻĄ KAWĘ 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
| Wysłany: Pią 13:01, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wróciłam z szokującej i wspaniałej Ameryki i chwilowo nie potrzebuję kawy, bo postawiłam sobie za cel spróbowanie wszystkich rodzajów jakie oferuje słynny Starbucks podczas tego wyjazdu ... oczywiście udało mi się i wciąż wspominam niektóre smaki. Doskonałe Caramel Latte na przykład. (które dedykuję osizi, za mądre słowa w "Kilka słow o sobie"  )
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
osizi
Hiawatha
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: miasto warte poznania
|
| Wysłany: Czw 21:00, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
O jej! Wielkie dzięki Viviane za Caramel Latte, nikt mi jeszcze nie postawił tej kawy dziękuje <wzruszyła się>
W poprzednim temacie moderatorstwo się troszkę przyczepiło, że zaczyna się schodzenie z tematu dlatego odpowiem tutaj. Tak czytałam Powstanie'44 i zajmuje ono u mnie na półce honorowe miejsce, jako najciekawsza historyczna książka którą przeczytałam, a trochę już ich było
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 21:06, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wybacz, osizi, ale moderatorstwo (czyt: Villemo) jest bardzo czepialskie, jeśli chodzi o pilnowanie porządku. A tak poza tym to jestem normalna. 
To ja się pochwalę, że mam naprawdę wspaniały album w związku z Powstaniem i bardzo ciekawą Kronikę Powstania. Ale "Powstania'44" (jeszcze) nie czytałam.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Viviane
Przyszła Pani Snape
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z myśli nieuczesanych
|
| Wysłany: Czw 21:07, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie stoi zaraz obok "Europy" i "Bożego igrzyska", wszystkie trzy z autografami. Uważam, że to naprawdę bardzo dobre książki.
Carmel Latte ... nie ma za co Trzeba ludzi rozpieszczać ... ostanio doszłam do takiego wniosku. Bo wiesz, nigdy nie wiadomo. Może ludzie którzy zaznali trochę dobroci z mojej strony kiedyś mi się odpłacą? 
P.S Vill zaraz powie, że drugi akapit mojego posta wybitnie nie pasuje jej do mojego wizerunku 'wrednej ślizgonki' 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
osizi
Hiawatha
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: miasto warte poznania
|
| Wysłany: Czw 21:37, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo chętnie się kiedyś odpłacę, ale możesz mnie rozpieszczać dalej nie mam nic przeciwko
Przyznam się, że ja na punkcie powstania nie jestem normalna. Jak wyciągnełam tatę do Muzeum Powstania, to nie mogłam się powstrzymać i biedny był zmuszony wykupić połowę sklepu z pamiątkami, w tym plakaty 
Viviane, nawet nie wiesz, jak ci zazdroszczę tych autografów , a co do "Europy" i "Bożego igrzyska" to nie miałam przyjemności jeszcze się z nimi zapoznać, ale w przyszłym roku, jak będą najdłuższe wakacje mojego życia, to sobie nie odpuszczę.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 19:09, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
Osizi! Napisz proszę coś więcej o tym Muzeum, nie miałam jeszcze okazji w nim być.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
osizi
Hiawatha
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: miasto warte poznania
|
| Wysłany: Pią 22:15, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Długo by pisać, bo jest to niesamowite miejsce i na pewno nie uda mi się oddać nawet połowy jego niepowtarzalności i wogóle cudowności, ale się postaram.
Może zacznę od tego, że niemal wszystkich zabytków można dotykać tzn. oprócz tych w gablotach pamiątkach po powstańcach są też nie do końca zabytki... np. przedwojenne modele telefonów z których można "zadzwonić" do powstańców i wysłuchać ich historii. Przez szpary w jednej ścianie można zajrzeć na ulicę walczącej Warszawy i obejrzeć zmieniające się zdjęcia. W trakcie zwiedzania trafia się do najprawdziwszego warszawskiego kina, w którym puszczane są stare filmy. Idąc dalej dochodzi się do cmentarza z drewnianymi krzyżami. Na mnie jednak największe wrażenie zrobiły kanały. Pierwsze znajdujące się koło kina są bardziej hmmm... no są oświetlone na ścianach znajdują się napisy i tylko chlupot wody powoduje, że wewnątrz można poczuć się nieswojo. Drugie kanały o wiele bardziej przemawiają do wyobraźni i powodują, że chociaż można próbować zrozumieć jakie uczucia targały powstańcami. Są to dwa krzyżujące się tunele tzn. jeden w kształcie litery U i jest to ten główny od którego odchodzą ślepo zakończone korytarze, a drugi idzie w poprzek głównego taka 'droga na skróty'. Wszystkie one są bardzo wąskie i niskie, a do tego nieoświetlone.
Poza tym w muzeum znajduje się biblioteka, kawiarnia w przedwojennym stylu i sala, w której puszczane są filmy dokumentalne. W czasie zwiedzania można zbierać po kolei kartki z kalendarza i pod każdym dniem kryje się krótka historia wydarzeń z tego dnia, oprócz tych są też inne kartki z różnymi informacjami w języku polskim i angielskim.
Przepraszam, zupełnie nie umiem opisywać, ani opowiadać... Dlatego to co stworzyłam może nie być zbyt zachęcające ale naprawde warto się tam wybrać i przeżyć to wszystko samemu, bo każdy odbierze inaczej tą 'wędrówkę przez powstanie'. I dotego jakieś szczegóły mogą się niezgadzać bo po pierwsze późno już trochę, a po drugie ja tam byłam dwa lata temu (mogło się tam coś pozmieniać, no i z moją pamięcią też różnie niestety).
Villemo, czujesz się chociaż trochę usatysfakcjonowana? Mam nadzieję, że tak, i że szybko znajdziesz okazję, żeby zwiedzić to muzeum
PS. Naprawdę starałam się poprawić wszystkie błędy ale one mnie przerastają 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marbel
Rain
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 23:09, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nie wiem jak Villemo, ale mnie zachęciłaś Pomimo tego, że nie umiesz opowiadać i że jakby trochę chaotyczne to opowiadanie było
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 9:56, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie nie trzeba było zachęcać, bo jak tylko usłyszałam, że coś takiego powstaje, wiedziałam, że muszę tam kiedyś pojechać.
Wybiorę się, osizi i coś czuję, że spędzę tam naprawdę duuużo czasu.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
osizi
Hiawatha
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: miasto warte poznania
|
| Wysłany: Sob 15:09, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Bardzo się ciesze, że moje chaotyczne opowiadanie spełniło swoje przeznaczenie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marbel
Rain
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 15:28, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Zapomniałam jeszcze dodać, że zachęciłaś mnie pomimo tego, że specjalnie mnie to nigdy nie interesowało
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
osizi
Hiawatha
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: miasto warte poznania
|
| Wysłany: Sob 15:56, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No to jestem naprawdę z siebie dumna i nie wiem, co powiedzieć
PS. Nie spodziewałam się, że będę kiedyś szerzyć zainteresowanie powstaniem.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kelenthial
Vincent Valentine's Lover
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Limbo
|
| Wysłany: Nie 20:38, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jako emerytowana harcerka z 47 SDW "Pangea" imienia Szarych Szeregów jestem dumna z pozostałych forumowiczek i ich podziwu godnej znajomości historii... lub przynajmniej chęcią jej poznania;p.
Osizi, byłam nieświadoma tego, że ludzie z Poznania nie przepadają za tymi ze stolicy. Jeżeli jest to fakt i to potwierdzony, to będę chyba zbierać manatki - ja ze stolicy, 90% forum z Poznania... jest źle . Muzem PW faktycznie jest miejscem ciekawym i miałyśmy je odwiedzić w tym miesiącu, w trakcie przesłuchania Dracze, no, ale chyba nici z tego XD Życie.
(BTW, właśnie dowiedziałam się, że mój stary kolega z drużyny założył i zaczął promować zespół J-rockowy _-_... Co poniektóre panie na forum mogą być zainteresowane^^')
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
osizi
Hiawatha
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: miasto warte poznania
|
| Wysłany: Pon 12:15, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kalenthial to tylko stereotypy a je przecież należy zwalczać, więc jak na razie nie musisz się zbierać
Naprawde tak dużo osób jest z Poznania?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
