Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna Miłośniczki blogów Draco Maleficium
Tyle spraw umila nam życie... pogadajmy o nich!


Euro Euro!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Pią 10:51, 13 Cze 2008    Temat postu: Euro Euro! Back to top

No to zapodam temat bardzo aktualny, i nie związany z sesją! Ha. Oglądacie, kibicujecie? Jak tak to komu? I dlaczego? A! No i pytanie podstawowe: jak oglądacie to dlaczego? (Ha! Bo tu odpowiedź nie jest całkiem oczywista... i pytanie nie musi wcale być dlaczego a dla kogo ;-P)

Sama zacznę od moich własnych odpowiedzi. Oglądam raczej rzadko (przez to słowo na s u góry ==') Ale kibicować kibicuję. Może nie noszę szalików, ani nie maluję twarzy, ale trzymam kciuki za Polaków, którzy co prawda IMO już nic w tych mistrzostwach nie ugrają (thx Howard Webb, zapamiętamy ci to!) A jeszcze bardziej trzymam kciuki za 'Pomarańczowych' czyli Holandię, bo akurat w nich wierzę. Nawet przypadkowo ściany w pokoju mam pomarańczowe, ale to akurat zupełny przypadek, aż taką fanatyczką nie jestem Wink A kibicuję Holandii, nie oszukujmy, m.in. z powodu Ruuda van Nistelrooy'a Wink Najlepszego strzelca Europy, a przy tym takiego męskiego i rrrr... No jest na co popatrzyć Wink

A czemu siedzę przed tivi i patrzę na wydawałoby się bezsensowne bieganie po trawce? Hmmm... Sama nie do końca rozumiem ;-P Niewątpliwie emocjonujące to trochę jest (ale bez przesady, nie tak jak siatkówka, gdzie punkty padają co 30 sekund, a nie raz, noooo, najwyżej 3 razy na 90 min), a poza tym uwielbiam siedzieć ze znajomymi w knajpie nad kuflem piwa i drzeć mordę po strzelonej bramce (och, od razu mi się przypomina mecz Polska - Portugalia, jak byłam z klasą w Krakowie. Co prawda kiedy znaleźliśmy lokal, gdzie było w stanie zmieścić się 10 osób, to nasi strzelili już obie bramki, ale nasze miny i dopytywanie wszystkich dookoła kiedy zobaczyliśmy na ekranie POR:POL 0:2 było wiele warte Wink ) Niestety brzydkie słowo na s uniemożliwia mi przynajmniej na razie odpowiedniego świętowania meczy, ale jak już sie skończy.... To mam nadzieję, że będę mogła aż do finałów kibicować Holandii Wink A dlaczego oglądam mecze jeszcze? No nie oszukujmy się, na murawie biega trochę ładnych panów;-P Nie jestem fanką chłopięcej urody Christiano Ronaldo (najprzystojniejszy piłkarz wg. portali gejowskich ;-P) za to bardziej (bardzo!) męscy Ruud, Ballack czy nawet lekko efemeryczny Ebi... No przyznajcie dziewczyny, że jest na co popatrzeć ;-P
 
Zobacz profil autora
Shieldmaiden
Administratorka
Administratorka


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: twilight zone

 PostWysłany: Pią 14:31, 13 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Uwielbiam piłkę nożną, i Euro stanowi dla mnie źródło radości Smile. Oglądam mecze, kiedy tylko mogę i trzymam kciuki za wiele drużyn, bo fascynuje mnie po prostu ilość wysiłku, jaką trzeba włożyć w przygotowanie do meczu, treningi, mobilizację.

Miałam bardzo ambiwalentne uczucia co do udziału Polski w Euro... Cieszyłam się ogromnie, kiedy udało się w eliminacjach, nie dopuszczałam do siebie myśli o tym, że może być "jak zwykle" i nie wyjdziemy nawet z grupy. Na wieść o pojedynku z Niemcami zrzedła mi mina, bo ten historyczny już nasz piłkarski przeciwnik charakteryzuje się dość brutalną grą i jeszcze nam krzywdę zrobią...

No i przegraliśmy, ale walczyliśmy przynajmniej...
Wczorajszy mecz był nierówny, ale smakowity ze względu na prowadzenie, które utrzymaliśmy tak długo... Fenomenalnie grał Artur Boruc (a długo się gniewałam na niego za to, że zastąpił Jerzego Dudka Razz). I gdyby nie sędzia... to kto wie, co by było dalej. Inna sprawa, że Fenomenalny Bramkarz nie byłby chyba w stanie obronić dziesiątego strzału w światło bramki. Obrona może nie wliczać sobie tego meczu do udanych. Teraz zapewne zakończymy na fazie grupowej (choć to jeszcze nie jest przesądzone), i znów kibice będą narzekać na to, że Polacy nie spełniają pokładanych w nich nadziei. E tam. Nie lubię tego narzekania, nie włączam się w nie za bardzo. Wygrywa ta drużyna, która strzeli więcej bramek. A bramki są dwie.

Teraz mam dylemat. Najchętniej kibicowałabym Portugalii. Ale jeśli uda się wyjść z grupy (czyli jeśli Austria wygra z Niemcami, a my ogramy Chorwację), będziemy grać właśnie z Portugalią, mistrzem swojej grupy. Trzymam kciuki.
Potem będę mogła z czystym sumieniem nadal kibicować zwycięzcy tego pojedynku Razz.

W Poznaniu mamy fajną piwiarnię Warki, w której dobrze się ogląda mecze, i bywam tam czasem z kolegami i kumplami. Częściej jednak oglądam w domu, pod ręką mam czasem brata, którego uwielbiam drażnić i namawiać, by mi tłumaczył, co by zrobił na boisku w takiej sytuacji.

Mam ulubionych piłkarzy, niektórzy z nich to ci, których wymieniła Aness; Ballack (ach...), Ronaldo (również wersja 1.0 czyli 'oryginalny' brazylijski), Messi i Makelele. Z młodszych zaś kochany, niziutki Freddy Adu z reprezentacji juniorów USA. Nie dość, że ze Stanów, to jeszcze z juniorów. Niewiele o nim słychać na świecie Razz. Ale jest fajny. Nieprawdaż?


Kapitanem naszej reprezentacji juniorów zaś jest ten przystojniak niżej z numerem 8.
Jakoś tak mam do niego sentyment, i chodzę na te jego mecze, na które mogę. Padam Hurra

 
Zobacz profil autora
Sol
Rain
Rain


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z centrum Układu Słonecznego

 PostWysłany: Pią 16:09, 13 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Hm, ja zawsze byłam sceptycznie nastawiona do udziału drużyny Polski w jakichkolwiek rozgrywkach o wymiarze międzynarodowym. Jednak, jak zauważył mój ojciec, mamy tendencję do znajdowania sie w tej samej grupie co np. Niemcy, albo gospodarze imprezy.
Trzeba też zauważyć, że naszej kadrze brakuje wyszkolenia czysto technicznego. W obronie mamy ogromne dziury (co widać było w meczu z niemcami), a piłka wcale się naszych zawodników "nie słucha".
Mam słabość do drużyn skandynawskich, chętnie oglądam ich mecze, ale moją ulubioną drużyną narodową jest Holandia i cokolwiek by się nie działo - zawsze będę im kibicować. Teraz Holandia jest w "drużynie śmierci" - razem z Włochami, Francją i Rumunią. Po meczu z Włochami mam wrażenie, że być może patrzymy na nowego mistrza Europy. Oby tak było. Włosi w starciu z Holendami nie wiedzieli co robić. Oni po prostu biegali za piłką, a Holendrzy grali. A dziś wieczór gra Holandia z Francją.


Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Pią 16:11, 13 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Pią 18:12, 13 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Hmmm... mam wrażenie, że zawsze grając w grupie trafia się na lepsze drużyny. No bo jak nie Niemcy, to Włochy, albo Francja, albo Anglia, albo, albo... No po prostu nam Polakom zawsze wiatr w oczy ;-P Prawda jest taka, że nie wiem czego to wina(ktoś ma jakiś pomysł czemu?), ale nie mamy jakiejś fenomenalnej drużyny i już sam udział w takich imprezach jak Euro czy Mundial to sukces i prestiż, a nam się marzy, że jak już przeszliśmy kwalifikacje to od razu jesteśmy faworytami do strefy medalowej. Hola, hola! Doszliśmy do turnieju, to już dobrze.

No ja nie wiem co ci Holendrzy w sobie mają, ale to jakaś taka drużyna, której od zawsze kibicowałam;-) Niby poza Ruudem i van Der Sarem nie ma żadnych sław (choć pewnie Shee albo inna ekspertka zarzuci mi wieloma nazwiskami, których niestety nie znam....) ale zawsze grają na naprawdę wysokim poziomie. Tylko coś im się niepofarci i odpadają za wcześnie... (Kiedy to było... na mundialu ostatnim chyba... że Ruud pokłócił się z trenerem i nie wyszedł w ogóle na boisko, no i przerżneli. A komentator tylko co chwila powtarzał "Gdyby van Nistelrooy tam był to Holandia już miałaby gola..." )

No, no, Shee, nie wiedziałam, że Ty taka fanka piłki nożnej! I nieletnich chłopców ;-P No nie ładnie, nie ładnie! ;-P

To ja też umieszczę ciacho I to ciacho mojego własnego wyboru, bo nie figurujące w żadnym zestawieniu na ciacha ;-P (Zresztą w zestawieniach na ciacha tylko Ballack się liczy, zdecydowane "ach..." Shee ;-D)



I co? Nie ciacho? Jego dentysta się raczej nie powstydzi, a on zawsze taki szeroki uśmiech, czy jak inaczej minę triumfu nazwać, ach... Wink


Ostatnio zmieniony przez Anessa dnia Pią 18:20, 13 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Sol
Rain
Rain


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z centrum Układu Słonecznego

 PostWysłany: Pią 21:37, 13 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Ohhh... Holandia jest faworytem, mówię wam. 4:1 z Francją coś pieeeeeeeknego. To było cuuuudne.
 
Zobacz profil autora
Villemo
Dziki Pyłek Norweski
Dziki Pyłek Norweski


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Nie 18:10, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Shield, a "ten przystojniak" wie, że zamieściłaś jego zdjęcie? Razz

Mnie piłka nożna nie interesuje. Nic a nic. Analogicznie więc - nie oglądam meczy. Obejrzałam w swoim życiu jeden mecz od początku do końca, wynudziłam się niesamowicie - nigdy więcej.
 
Zobacz profil autora
marbel
Rain
Rain


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Śro 13:01, 25 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Ja jestem takim umiarkowanym kibicem. Widziałam parę meczy w życiu, ale żeby obejrzeć cały mecz musiałabym się uzbroić w cierpliwość. A często także i w poduszkę... Więc już dawno żadnego meczu nie oglądałam.

Oczywiście kibicowałam polskiej reprezentacji i starałam się dowiedzieć czegoś więcej niż wynik o każdym meczu, ale nie mialam złudzeń, że tym razem będą grać po mistrzowsku.

Shield, skoro już wiemy, że jesteś fanką piłki nożnej i nieletnich chłopców, to może jeszcze wyznasz dziewczynom jak blisko jesteś z tym przystojniakiem ze zdjęcia?
 
Zobacz profil autora
Anessa
Rain
Rain


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warsaw city

 PostWysłany: Śro 14:31, 25 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Uuuuu... Shield, o czym my jeszcze nie wiemy, jesteś po prostu kopalnią kontrowersyjnych niusów

A Holandia przegrała z Rosją, i całą noc przejęczeliśmy...;-( A tak głośno krzyczałam "Go, go Ruuuuud!!!!", i nawet zlaliśmy egzamin. Tekst kumpla o naszej przyjaciółce, która kibicowała Ruskim:
"Morderstwo-25 lat, zrzucić kibica przeciwnej drużyny przez balkon-bezcenne" ;-P
 
Zobacz profil autora
marbel
Rain
Rain


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pon 10:30, 30 Cze 2008    Temat postu: Back to top

I tak oto Euro 2008 dobiegło końca... Na zdjęciu zwycięscy Hiszpanie.

 
Zobacz profil autora
Callisto
Rain
Rain


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

 PostWysłany: Pon 11:05, 30 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Niemcy po prostu totalnie powalili sprawę. I dobrze z resztą. Do tej pory mieli farta. Cały finał kibicowałam Hiszpanii.

Ostatnio zmieniony przez Callisto dnia Pon 11:05, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Miłośniczki blogów Draco Maleficium Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach