Viviane
PostWysłany: Pon 15:19, 25 Sty 2010    Temat postu:

Cytat:
Wiecie co ja zawsze uwielbialam Plushenke ale on juz raczej nie wroci..

A właśnie, że nieprawda! Hahaha!

WRÓCIŁ WRÓCIŁ i ma się doskonale, bo wygrał Mistrzostwa Europy, deklasując rywali (różnica ponad 20 punktów była między 1. a 2. miejscem). O!
Zawsze wiedziałam, że wróci!

Teraz jeszcze tylko złoto na MS i złoto na Olimpiadzie i dokona tego, co się niektórym nawet nie śniło! Po raz drugi!

http://www.youtube.com/watch?v=a6vml3Nicr8&feature=related


Pewnie żadna z was prócz mnie nie widziała, ale i tak ...

MISTRZ WRÓCIŁ!!!!!!!!!
CherryLAdy
PostWysłany: Czw 23:00, 24 Sty 2008    Temat postu:

Wiecie co ja zawsze uwielbialam Plushenke ale on juz raczej nie wroci.. Wiec postnowilam znalezc kogos kto mnie zachwyci i bedzie mogl chociaz w jakims stopniu go zastapic Very Happy i znalazlam Stephane Lambiel Smile jezdzi plynnie, nie probuje pod telewizorem lapac go sie jak zaczyna skakac bo skacze na tyle pewnie ze nie musze sie martwic;) ma ciekawe piruety i do tego duzo ladniejsza buzke ale wiecie czego mu brakuje? Tego usmiechu zabawy jaki zawsze widnial na twarzy Plushenki... On to robil z takim luzem, radoscia, kurde ja go chce spowrotem ;(
Shieldmaiden
PostWysłany: Czw 12:13, 24 Sty 2008    Temat postu:

Dobrze, niech wracają, będę trzymała kciuki za mojego Stephane'a choćby Jim Sladky też wracał do jazdy...

Mam pytanie: to można wrócić na lód nawet, jeśli się jest 'ineligible"? Nie wiem, jak to się mówi po polsku. Kiedyś mówiło się "profesjonalny", teraz podobno odchodzi się od tego terminu.

A na Plushowym forum masz też taki awatar, co nie Wink?
O, to ja zmontuję coś ładniejszego Wink.

Siła Rosjan tkwi w skokach, tymczasem piruety Szwajcara, kroki Francuza i styl Czecha też mają coś do powiedzenia. Poza tym, technika skoków idzie tak do przodu, że być może w dowolnym zobaczymy jakieś niespodzianki... Ale cicho szaaa...
Viviane
PostWysłany: Czw 11:11, 24 Sty 2008    Temat postu:

No podobno z tą żoną nie jest aż tak źle, jak niektórzy powiadają, ale rzeczywiście nie układa im się najlepiej. Cóż, przykre, ale jakoś wcale się nie dziwię, bo z drugiej strony przy ilości treningów i godzin, które pewnie spędza poza domem, życie prywatne pewnie zawsze będzie kulało.

Cytat:
W nocy zaś ma być coś ultraciekawego .

Cóż, rzeczywiście. Zobaczymy kto się popisze. Osobiście trzymam kciuki za Vernera i Lambiela. Najchętniej widziałabym ich w takiej właśnie kolejności na podium, z Joubertem na 3 miejscu. Ale obawiam się, że Francuz ma mocną psychikę i może się zmobilizować i postawić na naprawdę dobre i mocne cztery minuty programu dowolnego.

P.S Zarejestrowałam się na tym Plushowym forum wczoraj, i co?
Od razu mnie wspaniała informacja wita. To już podobno potwierdzone, chociaż WIERZYĆ MI SIĘ NIE CHCE ... Plushenko i Jagudin wracają w przyszłym sezonie, by rozgrzać się przed olimpiadą w 2010 !!!!!

:hamster_bigeyes: :hamster_inlove: :hamster_moe: :hamster_want: :hamster_love: :hamster_evillaugh:

Jeśli to prawda, to radzę wszystkim łyżwiarzom nałapać jak najwięcej medali do przyszłego roku, bo jak oni wrócą ... to, ekhm .... większych szans na wyrzucenie Rosjan poza podium NIE WIDZĘ! :hamster_smile:
Shieldmaiden
PostWysłany: Czw 10:59, 24 Sty 2008    Temat postu:

Zauważyłam i czekam na 13:30 na oryginalny taniec Smile. W nocy zaś ma być coś ultraciekawego Smile.

Co powiesz na Vernera w ramach zastępczej blond czupryny? Jak dla mnie dołączył do rywalizacji Joubert vs. Stephanek! Wiem, że w uczuciach wobec Plusha pewnie jesteś niezmienna, ale Verner ma w sobie tyle energii i uśmiechu, że podobne dostał już nagrodę publiczności zagrzebskiej za występ.

A co robi Plush? Plotki niosą, że z żoną nie rozmawia i nosi go po świecie, na czym cierpi jego dziecko Sad. Ale zaznaczam, to ploty niepotwierdzone przeze mnie w żadnym poważniejszym od "Faktu" źródle informacji.
Viviane
PostWysłany: Śro 14:41, 23 Sty 2008    Temat postu:

Ach, tak mnie właśnie natchnęło, by znów odświeżyć ten temat.

Shee, nie wiem czy zauważyłaś, ale wczoraj zaczęły się Mistrzostwa Europy. I mimo, iż nie mam czasy by oglądać wszystko i wszystkich, to dzisiaj wysępię trochę czasu na ostatnią grupę w programie krótkim.
Joubert vs. Lambiel ... zapowiada się ciekawie.
Osobiście wolałabym jednak tego drugiego. Ty pewnie też

Nie wiem czemu, ale Joubert dalej mnie denerwuje. A to dziwne, przecież jest z Francji. A ja lubię Francuzów
Ale taki trochę zbyt pewny siebie był zawsze w rywalizacji z Wielkim Mistrzem. I na szczęscie utarto mu nosa. Mam nadzieję, że juz dzisiaj w krótkim, Szwajcar pokaże mu kto jutro będzie na 1 miejscu.

Ale dodam jeszcze, że reprezentant Polski pojechał short program na tyle dobrze, że wystąpi w dowolnym. Co prawda imię i nazwisko tego pana wybitnie Rosyjskie, ale reprezentuje nasz kraj, więc trzymam kciuki.


Ach. Tęsknię za blond-czupryną latającą po lodowisku i bez prawie żadnego wysiłku tworzącą 13 punktową różnicę między 1 a 2 miejscem w klasyfikacji.
Gdzie on się podziewa ... mam nadzieję, że jednak na MŚ zobaczymy ponownie najlepszego łyżwiarza w historii tego świata ...
Shieldmaiden
PostWysłany: Sob 23:11, 23 Cze 2007    Temat postu:

Ja też się wypowiem, oczywiście.

Ten sezon był dla Stephane'a pasmem na przemian wzlotów i upadków, sukcesów i porażek.
    Wygrał Skate Canada. (Z wynikiem 7,50 za choreografię w programie wolnym, wysoko!)

    Zachorował i nie pojechał w Japonii i w Petersburgu.

    Zwyciężył w konkursie szwajcarskim, to były chyba krajowe mistrzostwa. Po raz siódmy z rzędu.

    Potem wycofał się z warszawskich Mistrzostw Europy, i długo chodziłam zła na niego jak nie wiem co. Trudno mi uzasadnić tę decyzję. Oficjalnie mówiło się, że Steph nie ma już w sobie motywacji. Drżałam o jego kolano, niedawno kontuzjowane, i o stan psychiczny. Dla sportowca rezygnacja z mistrzostw to jak dla kobiety rezygnacja ze ślubu. Dużo wysiłku, który się opłaci, hopefully...

    A potem przyszło Tokio, które oglądałam jak szalona w telewizji. Warto było zobaczyć całą trójkę najlepszych: Briana Jouberta, Daisuke Takahashiego i Stephane'a. Tak, zajął trzecie miejsce. Tak, zdobył brązowy medal. Nie, tym razem nie płakał na podium (jak niegdyś w Turynie).


Pozwólcie, że zaprezentuję Wam jego najnowszy program. Dzieki niemu pokochałam flamenco.

Słówko o Plushu. Cieszę się, że wraca. Ale, Viv, czemu napisałaś "On już nie wróci do łyżwiarstwa amatorskiego". Przecież to jest łyżwiarstwo zawodowe. Profesjonalne. Po prostu - nie zarobkowe. Uważaj, bo się Steph pogniewa, że go nazwałaś amatorem.
Viviane
PostWysłany: Sob 8:55, 16 Cze 2007    Temat postu: The return of the King!

Nic się nie zmieniło. Ja od zawsze wierzyłam w Evgeni'ego ... I popatrzcie! Opłaciło się! A wszyscy mi powtarzali : "On już nie wróci do łyżwiarstwa amatorskiego. Będzie jeździł w rewiach jako senior, zarabiał miliony i dostawał nagrody dla najlepszego sportowca roku."
No a ja ... prawie jak bohaterowie z tych amerykańskich filmów i tak miałam nadzieję. A teraz mogę świętować sukces!
:hamster_want:


Jak podaje oficjalna strona Olimpijczyka:

"Evgeni returning to competition!

Olympic gold medalist Evgeni Plushenko has seen enough after taking one season off.

Evgeni said Tuesday he is returning to competitive skating after he took a year off after the Turin Games.

In an interview with the Associated Press in Richmond, Va., today, where Evgeni begins the touring season with Champions On Ice, he said he was disappointed by the Russian men's showing in international events this year, including finishing 18th and 19th at last month's World championships.

Plushenko is concerned Russia could lose at least one or even two of the maximum three Olympic spots if there isn't a quick turnaround.

"After seeing the results of Russian skaters in the world championships in Tokyo, I have decided to go back to competition," said Plushenko. "I want to keep Russian figure skating at a competitive level. I want to bridge the gap so our young skaters have time to train and be competitive, which should be in a few years.

Evgeni also plans to compete at the Vancouver Olympics, something he mentioned he might try after winning at Turin.

"I feel strongly that I can be competitive and ready for the 2010 Olympics," Evgeni said. "I am doing triple Axels in my show programs on the Russian tour and landing quads in my practice sessions.

"Plushenko, 24, had been the dominant men's skater in the world until he took the past season off. He said would continue such difficult elements on the Champions On Ice tour before going into full training for the 2007-08 season.

He expects to skate in Grand Prix competitions, as well as the European and world championships.

Evgeni is a three-time World Champion (2001, '03, and '04) and a 2002 Olympic silver medal.He did not skate in the last three worlds, skipping 2005 because of injury and '06 because he was worn out from the Olympics.

Plushenko has battled knee injuries through the years, but the season off from competition has him feeling healthy.
"



Hahahahahaha :hamster_evillaugh:

Cóż. Zapewne wszystkim innym solistom było w tym roku bez Plushenko prosto i miło, ALE SIĘ SKOŃCZYŁO!
Evgeni wraca, z wyleczoną kontuzją, po roku przerwy. I nie dość, że już zgarnął parę nagród (włącznie z konkursem organizowanym poza taflą lodu - "Fashion Awards" for the most stylish sportsman ), to teraz ma zamiar po raz kolejny zacząć startować w najważniejszych imprezach światowych i europejskich. Że już nie wspomnę o aspiracjach do zdobycia kolejnego złota na Olimpiadzie.

Biedny Evgeni ... co on musiał czuć, gdy tak siedział i oglądał te ostatnie Mistrzostwa Świata, albo Europy na których poziom był tak marny.

Dobrze, że wraca. Przynajmniej znowu pokaże prawdziwą klasę. :hamster_beautiful:
Villemo
PostWysłany: Wto 11:13, 12 Cze 2007    Temat postu:

Dziewczyny, to co tam słychać u Waszych ulubieńców po prawie rocznej przerwie? A może którejś zmieniły się upodobania w kwestii łyżwiarzy? Wink
Shieldmaiden
PostWysłany: Sob 1:32, 08 Lip 2006    Temat postu:

Viviane napisała / napisał:


P.S Tralala ... dobry humor dzisiaj mam Very Happy


To widać Very Happy
Te zdjęcia są wspaniałe! Zaczynam się przekonywać do rosyjskiej wiechy włosów... Wiem, że gdyby były czarne, urok słowiański by przepadł...

Widzę, że to wiesz które zdanie zapadło Ci w pamięć i już nie mam szans na rehabilitację... nie będę nawet się bronić, bo choć nie wszystko jest tym, na co wygląda, pupcia Stephane'a w pewien sposób kręci (się Wink), choć akurat o tej godzinie nie marzę o jej posiadaniu.

Natomiast dresik mi się spodobał (na moim wcześniejszym zdjątku też go podziwiałam). Do misia doczepię prośbę o egzemplarz z autografem. I paczkę fistaszków. Albo nie, fistaszki zaśmieciłyby lodowisko...

Oczy Stephane'a są jak dwa tunele... jak dwa czarne żuki... jak szpilki o czarnych łebkach...
Czytałam gdzieś o teorii głoszącej, że jeśli ktoś ma czarne oczy, innym zdaje się, że te oczęta składają się z samych źrenic. A jeśli ktoś ma rozszerzone źrenice, to tak, jakby wciąż się czemuś dziwił lub coś go/ją zaciekawiało... I automatycznie staje się obiektem pożądania - bo to działa w dwie strony. Widzę, że komuś rozszerzają się źrenice na mój widok, to i mnie zaczynają szaleć...
To by tłumaczyło moje szczenięce zafascynowanie Davidem Duchovnym Razz
Viviane
PostWysłany: Pią 10:00, 07 Lip 2006    Temat postu:

Ojej ... jaki fajny malec Smile Rzeczywiście ładne zdjęcie!

To choć będziemy się razem upokarzać. Zrobimy wieeelki transparent z jakimś mocnym hasłem, namalujemy coś ładnego (od razu mówię, że ja nie potrafię rysowaćRazz), a na koniec możemy mu rzucić jakieś maskotki, do których będą przypięte karteczki z numerami telefonów Twisted Evil

Taaa ... na klacie:P Jasne, jasne Wink Piękne zdjęcie znalazłam :
http://news.bbc.co.uk/media/images/39814000/jpg/_39814673_skate_300_245.jpg

Twisted Evil

A tutaj ma ładny zielony dresik Very Happy
http://www.goldskate.ru/photo/img/Evgeny%20Plushenko%20and%20Stephane%20Lambiel.jpg


Ja tam jednak zostaję przy Evgenim Smile
Żem wygrzebała ładne zdjęcie piruetu http://img136.imageshack.us/img136/1764/yfgcvbn3ho.png

Cytat:
dopasowany tak ładnie, że opina się tu i ówdzie dokładnie tak, jak tego chcę

Pozwolę sobie Ciebie Shield zacytować, jako komentarz do ostatniego zdjęcia Wink

http://img155.imageshack.us/img155/9504/indexgw8he.jpg


P.S Tralala ... dobry humor dzisiaj mam Very Happy
Shieldmaiden
PostWysłany: Pią 9:42, 07 Lip 2006    Temat postu:

Teraz już na pewno działa. To jedziemy. Szykuję się na te Mis od dawna Smile

Upokorzę się ostatecznie rzucając bukiet nie w Stephanka a w jakąś kobietę przy kości w pierwszym rzędzie, po czym wyniosą mnie krzyczącą i kopiącą z hali prosto do asylum... tak, widzę to oczyma duszy mej Razz

Na klacie się opina! Na klacie! Też.
Ten medal to jak lizak trochę wygląda... Razz
Viviane
PostWysłany: Pią 9:29, 07 Lip 2006    Temat postu:

Cytat:
Ciekawe, który ceni najbardziej
Myślę, że ten Olimpijski, bo to jakby zwieńczenie kariery ... ( http://www.kingonice.com/photo7/photo-otm-3-06.jpg ... mam nadzieję, że ten medal czysty był ... Razz)

Cytat:
Skoro Evgene stał się łyżwiarzem zawodowym, to może do naszego kraju na rewię przyjedzie

Taa...trochę żałuję, że już nie będzie startował w zawodach, bo przecież Mistrzostwa Europy 2007 odbywają się w Warszawie!!! Ale i tak pojadę...dla Stephena chociażby. A co do rewii ... ciekawe ile on bierze za taki jeden występ...Pewnie dużo

Cytat:
Stephane ma kostium tygrysi, dopasowany tak ładnie, że opina się tu i ówdzie dokładnie tak, jak tego chcę

No pięknie moja droga Razz Powinnaś świecić przykładem, a nie demoralizować forumwiczki Razz Muhahah Razz

P.S Ten drugi link mi nie działa ... bu Sad
Shieldmaiden
PostWysłany: Pią 9:19, 07 Lip 2006    Temat postu:

Zrobiła na mnie wrażenie Twoja znajomość źródeł Laughing

Śmieję się zawsze serdecznie, kiedy Plushenko napakowany jak nieboskie stworzenie zrywa z siebie kolejne warstwy ciuchów...
I rzeczywiście jego przejazdy są piękne. Zwłaszcza kroczenie po lodzie. Czasem mi się śni to, co kiedyś oglądałam z zapartym tchem - Evgene drobiący po lodowisku z głową odrzuconą do tyłu i w bok, przejęty. Świetna sprawa z tymi wszystkimi medalami. Ciekawe, który ceni najbardziej Smile
Natomiast co do systemu ocen... może raz zaprezentuję swoje stanowisko... bardzo mnie martwi, że go zmieniono, że nie ma tych charakterystycznych szóstek, bo nastrój chwili oczekiwania na wyniki też się zmienił, na gorsze.

Skoro Evgene stał się łyżwiarzem zawodowym, to może do naszego kraju na rewię przyjedzie Smile

Stephane ma kostium tygrysi, dopasowany tak ładnie, że opina się tu i ówdzie dokładnie tak, jak tego chcę Smile. Ale najbardziej rozczula mnie za kulisami. Bo traci wtedy wojowniczość (tak! on też ją ma! nie w takich ilościach jak Plushenko, ale ma Smile), i staje się spokojnym, rozmarzonym człowiekiem, co można zobaczyć tutaj.

Gdybym miała mieć kiedykolwiek dzieci, chciałabym, żeby wyglądały jak małe wesołe Stephanki (tutaj). To ponoć największy komplement, jaki można mężczyźnie powiedzieć.
Padma
PostWysłany: Pią 7:30, 07 Lip 2006    Temat postu:

Masz bzika, masz. Nie wątpię w jego talent i umiejętności. Ale wolę Stephane'a. Tak mnie wzruszył, gdy płakał, trzymając w rękach srebro... Smile Poza tym taki skromny i wesoły chłopak.
Jeśli chodzi o Jouberta. Czy gdziekolwiek wspominałam, że uważam, że w przyszłości coś osiągnie? Moim zdaniem też się przecenia, jest jakiś nerwowy, jakby zupełnie nie czerpał radości, z tego, co robi. Nie wiem. Ale przyznam, że czuję do niego sympatię i cóż... miło na niego popatrzeć. O tak Razz
Viviane
PostWysłany: Czw 23:15, 06 Lip 2006    Temat postu:

O nie ... proszę...tylko nie Joubert^^ Kocham francuzów, lecz ten wyjątkowo przyprawia mnie o mdłości. Jest jakiś ... taki ... nie teges. Sama nie wiem co mu dolega. Zbyt ambitny chyba. Przecenia się moim zdaniem, gdyż Lambielowi do pięt nie dorasta (że nie wspomnę już o Evgenim^^)
Raz mu sie udało podbić Europę ze swoim Matrixem, a potem klops. Nie wróżę mu świetlanej przyszłości...Jeśli już ktokolwiek ma pójść w ślady Plushenki (a jest za kim iść, bo moje drogie panie, ten młody rosjanin zdobył wszystko, co tylko mógł na całym naszym globie!) to tylko Stephane. Żadnego Jouberta nie chcę widzieć ze złotym medalem na szyi...

A teraz troszkę o moim idolu ... Shield, piszesz o wyglądzie ... może Evgeni nie jest tym 'naj' w kategorii wyglądu, lecz mam lekkiego bzika na punkcie dłuższych włosów u mężczyzn ... również jego oczy mnie przyciągają ... takie szaro-niebieskie Że już nie wspomnę o ... heheheXD (uwaga wrażliwi czytelnicy zamykają oczy:P) jego pupie, którą uwielbiam oglądać w jednym z jego programów (ale o tym później;P).
Poza tym ... jest rosjaninem, a ja (nie wiem czemu kurcze no ... ) czuję dziwną fascynację interesującymi mężczyznami z tego kraju...Razz

Wiek ... no przecież młody jest:) Tylko przekleństwo, które jak zwykle mnie prześladuje...mianowicie w tym miesiącu mija rok, od kiedy Plushenko wziął ślub. Ja nie wiem, co ci faceci teraz się tak szybko żenią

Talent ... oj, tu musicie mi z Padmą przyznać rację, że Evgeny jest utalentowany. Inaczej nie osiągnąłby takich wyników ... zobaczmy ...
dokładnie 51 złotych medali w ciągu zaledwie dziewięciu lat i to tylko w bardziej znaczących konkursach/mistrzostwach.
8 zwycięstw w Mistrzostwach Rosji ... pod rząd ... nieprzerwanie od roku 1999.
6 razy został mistrzem Europy, 4 razy całego świata.
Ma na koncie jeden srebrny i wymarzony złoty medal Olimpijski.
Niezliczona ilość medali na Grand Prix poszczególnych krajów i kontynentów.

Jedyny łyżwiarz, który jeszcze w starym systemie uzyskał 9 ocen 6.0 (na 10 możliwych).

Można tak wymieniać bez końca.

Najlepiej jednak świadczy o nim ostatnia Olimpiada.
Po samym programie krótkim miał przewagę 10.66 punktów nad kolejnym w tabeli zawodnikiem (którym jak wiecie nie był wcale Stephen...) Ostatecznie wygrał z porażającą ilością , bo aż 258.33 (rekord świata) punktów , a nad drugim Lambielem miał przewagę 27.12 punków!!! Statystyki mówią same za siebie...

Jest pierwszym w historii łyżwiarzem, który wykonał kombinację skoków 4-3-3 ... a także jedynym w świecie mężczyzną wykonującym Bielman Spin (dla nieświadomych ... piruet polegający na chwyceniu nogi rękoma i ... przełożeniu jej ponad głowę...oczywiście jadąc, bądź wirując w tym samym czasie na lodzie...)

Więcej szczegółów nie przychodzi mi aktualnie do głowy, a nie chce mi się grzebać po różnych stronach...Mam nadzieję, że to wystarczy;)

A teraz coś o programach. Musicie moje drogie kojarzyć Sex Bomb, wykonywany prawie zawsze na Pokazach Mistrzów. Co o tym sądzicie? Ile razy widzę Plushenkę w złotych majtkach kręcącego pupą do kamery wyję ze śmiechu:) Myślę, że nie ma nawet o czym rozmawiać. Ma niesamowity kontakt z publicznością...

http://www.kingonice.com/photo7/euro05-73.jpg


HeheheXD Piękne:P

Na zakończenie dodam ... Shield ... on wcale nie był leniwy...nie przyjechał na Mistrzostwa Świata, bo najprawdopodobniej stał się łyżwiarzem zawodowym ... To dlatego Stephane wygrałSmile

P.S Czy ja mam na jego punkcie bzika? Hmm....zdecydowanie. Inaczej nie miałabym tych 393 zdjęć i 42 filmików z różnymi programami Twisted Evil

Dziękuję Razz
Padma
PostWysłany: Czw 20:46, 06 Lip 2006    Temat postu:

O, ja też należę do fanek Stephanka Smile jak fajnie Smile Nikt nie kręci piruetów tak szybko i tak efektownie Wink I nikt, tylko on, tak cudnie tańczył do Michaela jacksona na gali mistrzów Smile Poza tym lubię Briana Jouberta Razz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group