Kelenthial
PostWysłany: Śro 13:58, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Hm, a w czym go otwierasz, jeżeli można spytać...?
Shieldmaiden
PostWysłany: Śro 9:54, 13 Wrz 2006    Temat postu:

A mnie po ściągnięciu ten filmik chodzi bez dźwięku... Sad
Kelenthial
PostWysłany: Śro 17:29, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Thx Drejcze, znalazłam wszystkie 3 (wycięte sceny) Smile

Vill poprosiła mnie o tego linka, więc wklejam Wink

1

Instrukcja obsługi: strona już nie funkcjonuje, jak z pewnością zauważyłaś, Vill. Jednak w newsie z "11.04.03, piatek po raz drugi" znajdziesz to, czego szukasz Wink

Nie ma za co^^'
Draco Maleficium
PostWysłany: Pon 22:03, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Kelenthial, wpisz w wyszukiwarce "Lucius Liquidates"- tak nazywa się ta scena. Powinno coś ci wynaleźć Wink
Kelenthial
PostWysłany: Wto 6:56, 29 Sie 2006    Temat postu:

...ja też!
Chcieć zobaczyć ten fragment! Bardzo chcieć ;(
Draco Maleficium
PostWysłany: Wto 11:36, 11 Lip 2006    Temat postu:

Powiem ci, że nie musiała szukac daleko; w dowolnych amerykańskich filmach dla nastolatków zawsze znajdzie się taki bezmózgi chłopak (zazwyczaj blondyn...), co to służy tylko temu, aby sobie z niego "robic jaja" i żeby główny bohater miał antagonistę i kogoś, z kim mógłby walczyc o dziewczynę. Zazwyczaj taki delikwent jest bogaty, przystojny i popularny, poza tym ma zawsze "obstawę" (albo sam jest mięśniakiem) i znęca się nad słabszymi. Takich chłopaków jest na pęczki w książkach i filmach- Rowling prawdopodobnie po prostu zrobiła go bardziej "brytyjskim", to znaczy dodała snobizm wynikający z pochodzenia i typowe cechy angielskich arystokratów. Draco różni się od nich tym, że raczej nie działa sam, tylko stoi z boku i zręcznie manipuluje szkolnymi aferami w bardziej subtelny sposób. Chyba, że akurat udaje, że mdleje...

Czytałam wasze posty od samego początku, ale póki co nie chciałam się wtrącac- tak jakoś dziwnie było Wink Czy któraś z was ma może wydanie DVD "Komnaty Tajemnic"? Jeśli tak, to pewnie widziałyście sceny wycięte, a ściślej tą, w której Malfoyowie junior i senior wchodzą do sklepu Borgisa. Osobiście uważam tę scenę za małe arcydzieło, a to z powodu rewelacyjnej gry Toma i Jasona Isaacsa (lepszego Lucjusza nie można sobie wymarzyc!). Widac tam ciekawe relacje ojciec-syn. Kiedy Lucjusz uderza Draconka laską, a ten odpowiada cicho "Tak, ojcze", widac strach. Widac pewne stłamszenie, ograniczenie. Draco jest cichy, opanowany i ostrożny w otoczeniu ojca- widac to też w scenie w księgarni. Co i rusz ogląda się na Lucjusza, jakby pytał o pozwolenie i oczekiwał aprobaty. To samo w sobie prosi się o interpretację. Ciekawie wypowiadali się na ten temat sami aktorzy i widac było, że próbują dodac więcej głębi tej scenie i swoim bohaterom, niż to zrobiła sama autorka. Nie ma między nimi ani krzty uczucia, bliskości, nie ma nawet tego rozpuszczonego chłopaka, który w książce domagał się nowej miotły. Może to są właśnie te pierwsze przejawy osobowości Dracona? Strach przed ojcem, potrzeba jego aprobaty? A skąd ten strach? Z wychowania. Nie wiem, czy to inicjatywa samych aktorów, czy wizja reżysera albo podpowiedź Rowling, ale ten krótki moment daje sporo do myślenia.
To, że został wycięty, uważam za prawdziwą zbrodnię! Sad
Shieldmaiden
PostWysłany: Pon 22:42, 10 Lip 2006    Temat postu:

Zgadzam się Call! A wiesz, dlaczego "wymuszony"? Często sobie o tym rozmyślam - jak to autor dzieła konfiguruje postać tak, by czytelnik ją lubił bądź nie. Świadomy Czytelnik jest w stanie się przeciwstawić takim działaniom - i my tak mamy w przypadku Malfoyowego kamiennego serca.Myślę, że to dlatego, że chcemy, żeby odsłonił się wcześniej niż w szóstym tomie. Zanim popełni coś niewybaczalnego chcemy mu dać szansę na trochę uczucia. Żal nam tego książkowego.

Natomiast nie mam żadnych sprzeciwów co do tego, jak Rowling portretuje zadęcie Malfoya i jego pychę. Musiała mocno obserwować kogoś w świecie rzeczywistym i trochę się wzorować, dodając szczyptę cech wymyślonych przez siebie. Albo inaczej - zebrała wszystkie najgorsze wady ludzi nietolerancyjnych i skumulowała je w jednym, zacnym rodzie.
Callisto
PostWysłany: Nie 20:08, 09 Lip 2006    Temat postu:

Ten chłód Dracona zawsze wydawał mi się powierzchowny, nieco wymuszony. Dlatego Maleficium tak bardzo mi przypasował. Po prostu przedstawiał dokładnie takiego Draco jakiego sobie wyobrażałam.
Padma
PostWysłany: Czw 18:21, 06 Lip 2006    Temat postu:

http://ronherma.blog.onet.pl/2,ID101403591,DA2006-06-03,index.html
Shieldmaiden
PostWysłany: Czw 18:15, 06 Lip 2006    Temat postu:

Podaj po prostu adres, samo się zalinkuje Smile
Zaciekawiłaś mnie Smile

Edit: po namyśle stwierdzam, że wstawię go jeszcze w dziale linki. Też chcę, żeby tu był porządek. Do tematu w tył zwrot! Wszyscy. Ja też.
Padma
PostWysłany: Czw 18:14, 06 Lip 2006    Temat postu:

czytałam co nieco, widziałam... Ale ja znam jeszcze inną Pansy, wykreowaną przez Serce (czy ja mówiłam, że polecam jej fiki?) Wstawiłabym Wam linka, ale nie umiem Wink
Villemo
PostWysłany: Czw 18:11, 06 Lip 2006    Temat postu:

Och, Padmo, to najwyższy czas to nadrobić! Zobaczysz, postać Pansy na Maleficium Ci się spodoba. Very Happy
Padma
PostWysłany: Czw 18:05, 06 Lip 2006    Temat postu:

Problem w tym, że ja nie śledzę Maleficium, tylko eternal ... Embarassed
Shieldmaiden
PostWysłany: Czw 18:03, 06 Lip 2006    Temat postu:

Słusznie prawisz.
Natomiast zastanawiam się, jak by to było u Rowling z mocami Malfoya. Nigdy za bardzo się w to nie wgłębiałam, ale czy Draco jest dobrym uczniem? Ileż to może mieć sumów? Na eliksirach przoduje, ale czy z racji zdolności? Z Hermioną nie ma szans, to pewne, ale z innymi?
Dla mnie on jest troche taki jak Harry, gdy chodzi o naukę. Nie przejmuje się, kuje na ostatnią chwilę... Leniwiec.
Viviane
PostWysłany: Czw 17:55, 06 Lip 2006    Temat postu:

Hmm.... Shield, może powinnam trochę zmienić to co napisałam powyżej.
Ponieważ Pansy z Maleficium jest zdecydowanie inna od kanonicznej, stosunek Draco do niej też się zmienia. Przyznaję rację. W tym aspekcie Dracon staje jedną nogą poza linię kanonu, lecz zgodzisz się ze mną, że wychodzi to jak najbardziej na dobre.
Shieldmaiden
PostWysłany: Czw 17:43, 06 Lip 2006    Temat postu:

Spodziewam się Wink. Zajrzyj o jeden level wyżej.
Padma
PostWysłany: Czw 17:32, 06 Lip 2006    Temat postu:

jak ja nie cierpię tej Pansny, którą wykreowała Rowling!
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group